Oczywiście Google Now nadal będzie dostępne, ponieważ wymaga tego firma z Mountain View, jeśli chce się mieć dostęp do sklepu Google Play. Bez tego trudno dziś zdobyć serca użytkowników, a jedyna większa alternatywa od Amazonu ciągle boryka się z problemem nieaktualizowania opublikowanego w niej oprogramowania.
Wracając do Cortany - zapewne minie kilka miesięcy, zanim będziemy mogli zobaczyć efekty tej współpracy (aplikacja Microsoftu ciągle jest w fazie beta-testów). Ciekawe jednak jakie funkcje będzie oferowała asystentka Giganta z Redmond w Cyanogen OS, które nie będą dostępne w wypadku czystego Androida czy systemu z nakładkami innych producentów.