Zakaz dla Qualcomm\'a podtrzymany
Jakiś czas temu pisaliśmy o zakazie importu do Stanów Zjednoczonych telefonów, w których wykorzystano chipset firmy Qualcomm. Problem polegał na tym, że Qualcomm złamał prawo patentowe do chipsetu stworzonego przez firmę Broadcom. Dokładnie mowa o skopiowaniu metody oszczędzania energii, gdy telefon jest poza zasięgiem. Administracja George'a Busha zareagowała na to zakazując importu sprzętu wyposażonego w feralny chip Qualcomma. Jak się jednak okazało, oprócz winowajcy największymi stratnymi w tej sprawie zostali amerykańscy operatorzy sieci komórkowych.
Qualcomm miał nadzieję, że odwołania przyniosą pozytywny skutek i zakaz zostanie zniesiony, jednak decyzja sprzed kilku dni brzmi jednoznacznie: zakaz został podtrzymany. Tłumaczone jest to tym, że ważniejsze jest poszanowanie własności intelektualnej niż straty poniesione przez instytucję nielegalnie tą własność wykorzystującą. Przedstawiciele Broadcoma nie kryli zadowolenia po wygłoszeniu werdyktu, uznając go za wygraną amerykańskich klientów, firm oraz globalnej ochrony patentowej. Niektóre firmy z branży telekomunikacyjnej szukają metody na obejście zakazu. Verizon zgodził się na wnoszenie na rzecz firmy Broadcom opłaty w wysokości 6 USD z każdego importowanego urządzenia. Sprint natomiast za pomocą specjalnego oprogramowania wyłączył wszystkie skradzione funkcje.
Tag :