Przede wszystkim przedstawiciele firmy informują, że faktycznie problem istnieje (do tej pory 35 przypadków zgłoszonych do Samsunga na całym świecie) i wynika z wadliwej konstrukcji baterii w niewielkiej partii urządzeń. Jednak ze względu na powagę problemu, zdecydowano się na wstrzymanie sprzedaży phabletu na całym świecie oraz uruchomienie programu dobrowolnej wymiany już sprzedanych urządzeń w ciągu nadchodzących tygodni (w niektórych krajach wysyłka zamówionych urządzeń ruszyła w drugiej połowie sierpnia).
Co to oznacza dla nas? Przede wszystkim możliwe opóźnienie w realizacji preorderów na Galaxy Note 7, ponieważ realizacja zamówień w naszym kraju miała ruszyć dopiero 15 września. Może, bo firma nie podała daty wznowienia sprzedaży. Teoretycznie może to nastąpić jeszcze przed 15 września, ale i przykładowo dopiero za miesiąc lub jeszcze później. Strony polskich sklepów na razie cały czas zawierają informacje o realizacji zamówień od 15 września.