Potem firma pod naciskami redakcji technologicznych stwierdziła, że prezentacja będzie miała miejsce razem ze smartfonem, który wykorzysta nowy układ. Po czym w tym tygodniu bez żadnych wcześniejszych zapowiedzi jednak zaprezentowano sam procesor.
Dowiedzieliśmy się, że zgodnie z przewidywaniami nowy układ nosi nazwę Exynos 2200, produkowany jest w procesie 4nm EUV Samsunga, zaś układ graficzny na bazie RDNA2 nazwano “Xclipse” i oferuje wsparcie dla sprzętowego ray-tracingu (czy w praktyce będzie sens go wykorzystywać, to inna sprawa - układy AMD dla komputerów nie radzą z nim sobie najlepiej, więc przycięte do urządzeń mobilnych potencjalnie mogą skończy jako wspierające go jedynie w teorii przez zbyt małą moc obliczeniową).
Procesor używa architektury ARMv9 i składa się z jednego rdzenia Cortex-X2, trzech Cortex-A710 oraz czterech Cortex-A510. Zaktualizowana jednostka NPU ma oferować dwukrotnie wyższą wydajność względem poprzednika, zaś moduł ISP ma pozwalać na zastosowanie matrycy aparatu rejestrującej obraz nawet o rozdzielczości do 200 MP.
Źródło: The Verge