Wygląda na to, że nie nadążymy zmienić urządzenia, a producenci już będą oferować nowe standardy i protokoły. Bluetooth, który na przestrzeni lat nie zmienił się drastycznie nagle nabrał wiatru w żagle. Ledwo co pojawiła się
specyfikacja dla BT 3.0 a już jest mowa o wersji 4.0. Przypomnijmy, sinozębny standard w trzeciej wersji bazuje na WiFi, oraz oferuje większą prędkość niż protokół oznaczony numerem 2.x.
Sinozębny protokół w czwartej odsłonie ma być przede wszystkim energooszczędny przy zachowaniu dotychczasowych parametrów. Według specyfikacji zasilane z popularnej baterii zegarka urządzenie, korzystające z tego protokołu ma działać przez jeden rok w stanie spoczynku. Ma przy tym oferować transfer na poziomie 1Mbps danych jednak nie przekroczyłby prędkości 1Mbps. Brzmi to trochę jak fikcja, jednak obecna technologia ograniczona jest tylko kosztami. Więcej na temat BT 4.0 można poczytać na
bluetooth.com.