Dziś bez specjalnego entuzjazmu odwiedziliśmy stoisko firmy Texas Instruments. Czego można bowiem oczekiwać od chyba najbardziej znienawidzonego przez użytkowników PDA producenta chipsetów, który do tej pory zasłynął jako wytwórca najwolniejszych CPU dla urządzeń mobilnych. Czy przysłowiowa żaba może zamienić się w królewicza? Myślicie że coś takiego możliwe jest tylko w bajkach? To co powiecie na to, że nowy chipset TI o nazwie OMAP 3 (obecny m.in. w Palm Pre), najwyraźniej daje radę nawet multimediom w HD? Potrafi je nie tylko płynnie odtwarzać, ale również bez problemu rejestrować w wysokiej rozdzielczości. Nam dane było co prawda zobaczyć tylko odtwarzanie i faktycznie wyglądało ta naprawdę dobrze. Ponadto referencyjna konstrukcja Texas Instruments i firmy BSQUARE, pracowała już pod kontrolą Windows Mobile 6.5!
Dzięki temu mamy przy okazji możliwość poznania tego systemu nieco bliżej, na dużym - bo 800x480 punktów ekranie. Uprzedzając wszelkie komentarze dotyczące gabarytów tego PDA, muszę dodać, że urządzenie to oczywiście nie wejdzie do sprzedaży - to tylko platforma deweloperska. Jeszcze słówko na temat wydajności. Przyjrzycie się szybkości pracy nowych okienek na tym urządzeniu. Film w HD może i działa płynnie, ale co powiecie na szybkość przewijania launchera czy płynność reakcji systemu na dotykanie ekranu Today? Jak dla mnie nie jest ona zadawalająca, zważywszy na to, że osoba która prezentowała nam to urządzenie twierdziła, iż system wykorzystuje już akcelerację sprzętową oferowaną przez nowego OMAPa.