Kolejny patent, kolejne problemy
Sąd w USA wydał właśnie kolejny wyrok, który namieszać może w świecie technologii WiFi. Otóż okazuje się, że w 1996 roku pewna australijska firma o nazwie CSIRO (Commonwealth Scientific and Industrial Research Organization) otrzymała patent na technologię WiFi w standardzie 802.11a/g. Teraz sąd przyznał im prawo do roszczenia haraczu od każdej firmy produkującej urządzenia wykorzystujące te technologie. Całe szczęście nie mają oni patentu na 802.11b, ale kto teraz produkuje takie chipy? Większość to układy 802.11g, który są również kompatybilne z 802.11b. Co oznacza to dla nas, przeciętnych użytkowników? Cóż, wydaje się że ceny urządzeń wyposażonych w obsługę sieci 802.11a/g pójdą teraz w górę, gdyż producenci będą musieli zarobić na nową licencję, którą trzeba będzie wykupić. Pierwsza sprawa w sądzie, przeciwko firmie Buffalo Technology zakończyła się już po myśli CSIRO - kolej na innych.
Tag :