Po pierwsze okazuje się, że iPad 2 nie jest aż tak blisko jak się wszystkim do tej pory wydawało. Może się okazać, że zamiast lutego, zobaczymy go na rynku dopiero w kwietniu (na to wskazywałby również okres roku po premierze pierwszej wersji). Odnośnie technologicznej strony nowego iPada - faktycznie zastosowany ma zostać lepszy ekran, ale nie będzie to Retina znana z iPhone'a 4. Przekątna ekranu pozostanie niezmieniona, pojawić się ma natomiast kamera z przodu i z tyłu urządzenia. Co ciekawe, nowe informacje mówią również o slocie kart pamięci SD. Za komunikację ze światem ma odpowiadać nowy chip Qualcomma, który rozwiąże problem przejścia pomiędzy GSM/CDMA.
Więcej zmian należy spodziewać się w przypadku iPhone'a 5-tej generacji. Urządzenie ma zostać skonstuowane całkowicie od nowa - zarówno pod względem wyglądu jak również technologii. Na pokładzie znaleźć ma się nowa jednostka A5 (kilkurdzeniowy chip oparty o C9 Cortex) oraz podobny do iPada chip odpowiadający za komunikację od Qualcomma. Niestety nie można spodziewać się obsługi technologii LTE w tym wydaniu - tutaj Apple pozostawia sobie furtkę dla przyszłych modeli. To tyle nowości w kwestii Apple, co o tym sądzicie?