Poza wbudowaną pamięcią na około 200 książek, jest jeszcze slot na karty SD/MMC. O sukcesie tego urządzenia zaważyć może przede wszystkim dostępność książek - Amazon oferuje 90 tysięcy e-publikacji w formacie przystosowanym do możliwości Kindle. Nie tylko książki, ale nawet gazety, czy popularne blogi dostępne są dla użytkowników tego czytnika. Można ustawić nawet automatyczne pobieranie ulubionych dzienników, które codziennie rano ściągane będą do pamięci Kindle'a. A gdy w czasie czytania okazuje się, że nie znamy jakiegoś np. fachowego słowa, zintegrowany słownik pozwoli od razu sprawdzić jego znaczenie.
Nie trzeba nawet podłączać Kindle'a do PC aby przenieść do pamięci dokumenty Worda, czy np. kupione wcześniej książki. Wystarczy wysłać e-mail na "adres" czytnika, a Amazon przekonwertuje je automatycznie do formatu Kindle - za drobną opłatą. Wydaje się, że producent pomyślał o wszystkim, co przy cenie 399 USD za Amazon Kindle sprawi, że stanie się on zapewne najpopularniejszym czytnikiem e-booków w USA. Dodatkowo ceny książek w formacie Kindle'a również zachęcają do wyboru takiej formy ich czytania - 9.99 USD za bestsellery, gdzie w wersji papierowej kosztują one blisko 30 USD.
Na specjalnej stronie Amazon znajdziecie kilka interesujących filmów, promujących ów czytnik.
Update: Jeszcze jeden film, który warto obejrzeć - tym razem nie jest to oficjalna reklama, ale wrażenia przekazywane przez użytkownika.