Jeśli do synchronizacji kalendarza i książki używacie już jakiegoś internetowego PIMa lub MS Exchange (ja sobie ostatnio bardzo chwale takie rozwiązanie), to te skromne 2GB SugarSynca będą w sam raz do synchronizacji plików - pozwoli to całkowicie wyeliminować konieczność podłączania PDA do PC. Oczywiście jest jeszcze Live Mesh Microsoftu, ale tam mobilny klient nie jest jeszcze dostępny dla każdego, a po drugie z tego co się orientuję, nie pozwala on na prawdziwą synchronizację danych z PDA, a jedynie możliwość przeglądania i otwierania zdalnie zapisanych na serwerze plików. SugarSync posiada klienta nie tylko dla Windows Mobile, ale również Blackberry i Apple iPhone, a inne urządzenia mogą korzystać z zasobów tego wirtualnego dysku z poziomu przeglądarki internetowej.