Jak donoszą redaktorzy z serwisu Android Police, ostatnio w sklepie Google Play pojawiło się już trzecie wcielenie programu Opera Max, tym razem oznaczone numerkiem 2.0 (co ciekawe, poprzednie dwa nadal nie zostały usunięte ze sklepu). Nie wiadomo dlaczego norwescy inżynierowie znowu postanowili dodać nową wersję jako osobną pozycję zamiast po prostu udostępnić ją jako aktualizację poprzedniego wydania.
Jedyną nowością na pierwszy rzut oka wydaje się funkcja "Boost", która pozwala na kompresję przesyłanych danych po dotknięciu odpowiedniego przycisku i obejrzeniu reklamy (do tej pory działo się to automatycznie po połączeniu z VPNem i bez reklam). Są podejrzenia, że ma to związek z niedawną ofertą przejęcia przez chińską firmę i w związku z tym zaleca się pozostanie przy starszej wersji programu.
Jeśli mimo wszystko chcielibyście wypróbować nową wersję, to można ją pobierać stąd.