Wyścig producentów z hackerami jest jak niekończąca się opowieść. Przy okazji wprowadzenia nowych zabezpieczeń zawsze pojawi się ktoś kto potrafi je złamać. Wygląda na to, że już niebawem do tego grona dołączą zabezpieczenia w nowym iPhone OS. Niewiele niż tydzień po premierze wersji 3.1.3 niejaki Sherif Hashim znalazł lukę, która może w przyszłości umożliwić złamanie blokady simlock. Nie wiadomo dokładnie, której furtki nie domknęli programiści Apple. Cóż, wygląda na to, że simlock z najnowszego firmware’u iPhone’a to tylko kwestia czasu.