Można zapomnieć już o Outlooku
Microsoft Outlook, szczególnie w ostatniej wersji, to jeden z większych zamulaczy dzisiejszych pecetów. Jakoś nie mieści mi się to w głowie, że klient poczty elektronicznej z kalendarzem itd, potrafi mieć aż takie wymagania. Chętnie przerzuciłbym się na coś innego, ale zależy mi na tym, aby mieć identyczną książkę adresową i bazę kalendarza zarówno na PC jak i na PDA. Pojawiła się jednak nadzieja na to, że będzie można w końcu porzucić Outlooka. Wszystko za sprawą nowej funkcjonalności dodanej ostatnio do usługi GooSync. Wcześniej był kalendarz, ostatnio również zadania, a teraz obsługiwana jest synchronizacja również palmtopowej książki adresowej, z kontaktami w GMail. Aby móc korzystać tej funkcji należy jednak być użytkownikiem Premium GooSync, czyli płacić abonament.
Tag :