Okazuje się, że Google pracuje nad wykorzystaniem API do korzystania ze swojego Asystenta. Jak można przeczytać na łamach 9To5Google, w wersji 11.21 aplikacji Google ukryta jest wczesna obsługa dymka. Obecnie jedynie otwiera ten sam panel, który widać po przytrzymaniu przycisku Home.
Docelowo zapewne będzie to jednak okno w dymku jak w innych aplikacjach (o ile oczywiście Google nie porzuci tego pomysłu w międzyczasie).