Pierwsza opcja jednak pojawiała się w innych aplikacjach dla smartfonów od lat, więc czym się to różni? Otóż ta od Google dodatkowo korzysta z danych uczenia maszynowego, co ma zwiększać dokładność pomiarów.
W tym tygodniu okazało się, że Google zdecydowało się udostępnić obie opcje także posiadaczom urządzeń od Apple. Nie wiadomo która wersja jest wymagana, ponieważ standardowo u Google nowe opcje zostały włączone po stronie serwera.
Źródło: 9To5Google