Szczegółowy test tego ubieralnego panelu słonecznego znajdziecie na witrynie PocketNow.com. Produkt ten można nabyć osobno za 225 USD, lub w komplecie z kurtką, marynarką lub równie interesującymi spodniami, po odpowiednio wyższej cenie.
Z ładowarką słoneczną na plecach...
Scott eVest to najbardziej znany ciuch powiązany z urządzeniami mobilnymi. Kurtka ta posiada specjalnie zaprojektowane kieszenie (dużo kieszeni) oraz zaszyte kanały, którymi można prowadzić przewody - np. do słuchawek. Firma Scott wyprodukowała ostatnio nowy dodatek do swej kurtki, a mianowicie ubieralny panel słoneczny, który nosi się na plecach. Wyposażony jest on w kilka ogniw słonecznych, które ładują zintegrowaną baterię o niestety malutkiej pojemności 750mAh. Samą baterię można już podłączyć zwykłym ładującym kablem USB do naszego PDA. Panel słoneczny można spokojnie odłączyć od kurtki i umieścić go np. na plecaku lub położyć na kokpicie samochodu, by uzyskać lepszy dostęp co światła. Kolejnym minusem tego rozwiązania jest fakt, iż bateria zapewnia prąd ładowania o wartości tylko 0.5A, co niestety nie jest wystarczające dla wszystkich urządzeń przenośnych - np. posiadacze palmtopów Dell Axim X50v nie będą mogli naładować swoich PDA.
Szczegółowy test tego ubieralnego panelu słonecznego znajdziecie na witrynie PocketNow.com. Produkt ten można nabyć osobno za 225 USD, lub w komplecie z kurtką, marynarką lub równie interesującymi spodniami, po odpowiednio wyższej cenie.
Tag :