Od jakiegoś czasu w naszym kraju dostępnych jest kilka usług oferujących streaming muzyki w zamian za płacenie miesięcznego abonamentu. Jest Spotify, Google Play Music, Deezer czy Rdio. To ostatnie oferowało swoim użytkownikom bardzo ciekawą opcję - możliwość zdalnego sterowania odtwarzaniem z aplikacji na jednym urządzeniu, programem z innego. Kombinacja mogła być dowolna - tablet jako pilot, i komputer jako odtwarzacz oraz odwrotnie.
Teraz podobną funkcję zyskało w końcu Spotify, o czym pisze portal TechCrunch. Co prawda, tutaj opcja zdalnego sterowania nie jest tak rozbudowana jak w Rdio - nie działa z wersją przeglądarkową i nie da się sterować odtwarzaniem na jednym komputerze z innego (np. laptopa). Działa to jedynie z urządzeniem mobilnym z Androidem lub iOS jako pilotem i komputerem z aplikacją natywną jako odtwarzaczem (niekoniecznie w tej samej sieci Wi-Fi, funkcja działa również przez 3G). Zawsze to jednak coś.
Jak skorzystać z funkcji pilota? Wystarczy za pomocą opcji Spotify Connect podłączyć się do programu na komputerze. Zazwyczaj nastąpi to automatycznie (pokaże się komunikat, czy chcemy kontynuować odtwarzanie na PC i sterować nim z telefonu, czy też przenieść dźwięk na urządzenie mobilne). Gdyby tak się jednak nie stało, wystarczy dotknąć ikonki głośnika i wybrać nazwę naszego komputera.
Do korzystania z nowej opcji nie trzeba instalować żadnych aktualizacji, wygląda na to, że wystarczyło aktywowanie nowości po stronie serwerów Spotify.
