Kanadyjski producent chwalił się niedawno, że w sklepie BlackBerry World jest już około 120 tysięcy aplikacji dla systemu BlackBerry 10. Niestety, nie omieszkał przy okazji wspomnieć, że spora część z nich do przepakowane programy z Androida, oprogramowanie wyświetlające jedynie RSS wybranej strony, itd.
Jak donosi portal The Verge, jeden deweloper z Hong Kongu nazywający się S4BB, opublikował w sklepie aż 47 tysięcy aplikacji (odpowiada to mniej więcej jednej trzeciej wszystkich programów dla BB10 w BlackBerry World). Trudno więc oczekiwać od nich dobrej jakości, skoro wszystkie zostały opublikowane w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Nie znam firmy, która byłaby stanie przygotować tyle solidnych i godnych polecenia aplikacji. Czy można coś z tym zrobić? Próbować można. Microsoft przykładowo jakiś czas temu wprowadził do regulaminu Windows Phone Store zapisy, które miały za zadanie ograniczyć wrzucanie po kilka razy tego samego programu z minimalnymi różnicami (innym tłem, kanałem RSS, itd.).
