Ostatnie newsy
Microsoft niedawno udostępnił pierwszą wersję mobilnego Outlooka dla urządzeń z systemami iOS oraz Android. Była to tak naprawdę aplikacja znana do tej pory od nazwą Acompli, którą w wypadku wydania dla Androida nieco upiększono. Pozostały również wady znane jeszcze z aplikacją pod starą nazwą - między innymi brak synchronizacji kontaktów (wyświetlały się po prostu wszystkie adresy znalezione w skrzynce odbiorczej) z Exchange czy Outlook.com.
Opaska MiBand od chińskiego Xiaomi jest chyba najtańszym urządzeniem tego typu na rynku. Na początku oficjalnie współpracowała jedynie ze smartfonami od Xiaomi (choć można było oczywiście zainstalować ręcznie APK na innych urządzeniach). Później pojawiły się jednak aplikacja w Google Play, a nawet dla iOS. Pojawił się też nieoficjalny program dla mobilnych okienek, był on jednak do tej pory w fazie zamkniętych testów.
Od początku sklepu z aplikacjami dla Androida, zgłaszane do niego aplikacje praktycznie nie były w żaden sposób sprawdzane przed opublikowaniem. Z czasem dodano automatyczne mechanizmy sprawdzające dodawane oprogramowanie, np. pod kątem wirusów. Nadal jednak człowiek nie sprawdzał aplikacji, o ile ktoś nie zgłosił programu jako łamiącego regulamin. Do teraz.
Chiński producent obiecał jakiś czas temu, że podobnie jak HTC, udostępnić oficjalną aktualizację dla swojego jedynego jak na razie telefonu o nazwie One w ciągu 90 dni od opublikowania przez Google kodu źródłowego. Również, podobnie jak tajwański producent, OnePlus nie wyrobił się w tym terminie. W końcu firma jednak podała terminy udostępnienia CyanogenModa 12 oraz własnej dystrybucji o nazwie Oxygen OS.
Niedługo po kupieniu działu urządzeń mobilnych od Nokii, Microsoft postanowił sprzedać usługę MixRadio. Na zakup zdecydowali się twórcy komunikatora LINE, którzy ostatnio zakończyli wchłanianie nowego produktu pod własne skrzydła. Na efekty nie trzeba było długo czekać - właśnie rozpoczęły się testy aplikacji klienkckich dla Androida oraz iOS.
Co jakiś czas polski oddział Microsoftu uruchamia ostatnio promocje polegające na zwrocie części pieniędzy wydanych na zakup nowej Lumii, a wcześniej Nokii X. Niedawno wystartowała kolejna edycja, którą objęto przede wszystkim pokazane niedawno modele, o czyn informuje portal Antyweb.
Niedawno pisaliśmy o nowym brandingu CyanogenModa oraz planach rychłego udostępnienia pierwszej stabilnej kompilacji wersji dwunastej. Teraz natomiast zespół rozwijający tę popularną dystrybucję Androida pochwalił się nową animacją startu systemu, jaka pojawi się w dwunastym wydaniu, o czym informuje serwis Android Police.
Pierwsze aktualizacje do Lollipopa z nakładkami producentów są już dostępne od jakiegoś czasu. Samsung udostępnił je jeszcze w zeszłym roku, HTC dopiero na początku lutego. Po drodze była też Motorola ze swoim prawie czystym Androidem. Sony natomiast przez długi czas praktycznie milczało na temat aktualizacji, aż w końcu wczoraj rozpoczęło udostępnianie paczek dla pierwszych modeli.
Gigant z Redmond ostatnio udostępnia coraz więcej swoich aplikacji dla konkurencyjnych wobec systemu Windows platform. Nie inaczej ma być z asystentem Cortana. Obecnie korzystać z niego mogą jedynie posiadacze telefonów z mobilnymi okienkami oraz komputerów i tabletów z betą Windows 10. Za kilka miesięcy być może do tego grona dołączą też użytkownicy Androida i iOS.
Pośród zmian wprowadzonych do Androida w wersji 5.1 pojawiła się obsługa nowego rodzaju zabezpieczenia przed kradzieżą o nazwie Device Protection, które działa na podobnej zasadzie jak iCloud Activation Lock (nawet po przywróceniu ustawień fabrycznych wymaga zalogowania się na konto prawowitego właściciela). Nie było jednak wiadomo jak się włącza nową funkcję i wielu innych rzeczy.
Jeszcze nie tak dawno fani modyfikowania niemal dowolnego ROMu bazującego na czystym Androidzie cieszyli się z udostępnienia pierwszej wersji frameworka Xposed kompatybilnego z Lollipopem. Radość ta jednak nie trwała długo, gdyż po wypuszczeniu przez Google wersji 5.1 swojego systemu, problem powrócił. I niestety nie mam w tym tej kwestii dobrych wieści, o czym można przeczytać na stronie głównej xda-developers.
Wraz z premierą systemu iOS w wersji siódmej, wiele aplikacji doczekało się sporego odświeżenia swojego wyglądu niedługo po udostępnieniu tej aktualizacji systemu Apple. Nie inaczej było w przypadku programu Evernote. Niestety, w wypadku nowego wyglądu Androida, przystosowanie aplikacji zajęło programistom już o wiele więcej czasu - nowa wersja pojawiła się dopiero w środę, ładnych kilka miesięcy po premierze Lollipopa.
Po sprzedaniu działu urządzeń mobilnych, Nokia nie przestała istnieć. Nadal zajmowała się między innymi tworzeniem usługi i aplikacji związanych z mapami pod marką HERE. W zeszłym roku pierwszy raz pojawiła się pełnoprawna (poprzednia to była tak naprawdę strona internetowa “opakowana” w program) aplikacja HERE dla Androida. Teraz natomiast, jak donosi serwis 9To5Mac, doczekaliśmy się wersji przystosowanej do urządzeń z iOS.
Prace nad dwunastą wersją CyanogenModa trwają już kilka miesięcy, czas więc najwyższy na pierwszą stabilną kompilację. Ta ma nadejść już wkrótce, a razem z nią mała niespodzianka - nowy klient poczty elektronicznej, będący w praktyce nieco upiększonym wydaniem Boxera. Ma on zastąpić odrobinę zmodyfikowany program z czystego Androida dołączany do "cyjana" do tej pory, o czym pisze serwis Android Community.
Zgodnie z plotkami, o których pisaliśmy jakiś czas temu, wraz z udostępnieniem kolejnej bety iOS 8.3 uruchomiony został program publicznych beta-testów mobilnego systemu operacyjnego firmy Apple. Jak pisze serwis9To5Mac, wystarczy się zalogować swoim Apple ID na specjalnej stronie, potwierdzić chęć uczestnictwa i zainstalować na swoim urządzeniu profil aktywujący dostęp do testowych kompilacji.
Raptem kilkanaście dni temu miała miejsce światowa premiera telefonu HTC One M9 na targach MWC w Barcelonie, a już w pełni ruszają przygotowania do polskiej. Rodzimy oddział HTC zaprosił nas na małą konferencję, podczas której poznaliśmy nieco więcej szczegółów na temat wprowadzenia do sprzedaży nad Wisłą najnowszego flagowca tajwańskiego producenta. Była też możliwość pobawienia się samym urządzeniem bez zgiełku towarzyszącego targom w Barcelonie.
Niedawno w sklepie Play pojawił się szereg aktualizacji launcherów, w których autorzy uaktualnili grafiki oraz interfejs do tych z Lollipopa. Apex i Action zaczęły w pełni wykorzystywać nowy motyw Google, podczas gdy twórca Novy ograniczył się praktycznie tylko do uaktualnienia grafik i animacji. Już wkrótce jednak to się zmieni, ponieważ do testów trafiła właśnie zupełnie nowa wersja bazująca na kodzie nowego launchera od Google.
W drugiej połowie stycznia pisaliśmy o wycieku zrzutów ekranu aplikacji kalendarza Google dla iOS. Pogram wyglądał identycznie, jak wersja dla Androida, nie licząc drobnych zmian dopasowujących interfejs do systemu iOS. Aplikacja wydawała się ukończona i gotowa do udostępnienia, jednak na ten moment przyszło nam poczekać ponad miesiąc.
Odkąd twórcy przeglądarki Opera zdecydowali się zmienić silnik z własnego, na ten wykorzystywany w Chrome, niejako zaczęli pisać swoją aplikację od zera. Pojawił się więc odświeżony interfejs, ale niestety przy okazji zniknęło wiele innych funkcji (np. synchronizacja speed dial, zakładek, etc.). Teraz, niemal dokładnie 2 lata po premierze testowej wersji z nowym silnikiem, synchronizacja powróciła do stabilnego wydania (w betach była już od jakiegoś czasu).
Tak jak informowaliśmy kilka dni temu, podczas spotkania z przedstawicielami producenta zorganizowanego w poniedziałek, podane zostały polskie ceny jednego z najtańszych flagowców. Ale nie tylko - jak można przeczytać w portalu Antyweb, pojawiły się także informacje dotyczę premiery następcy OnePlus One w Polsce. Jak więc kształtują się ceny?