Jeżeli znudziły ci się standardowe motywy kolorystyczne Palm Desktopu polecam pakiet nowych "skórek". Póki co jest ich dopiero 10, ale w przyszłości ich liczba będzie wzrastała. Można je pobrać klikając na ten link
Na NBCi pojawił się krótki test Sony CLIE N710C, skupiający się głównie na podstawowych funkcjach i ukazujący pierwsze odczucia użytkownika. Zapraszam... Test
O tym, że Motorola włączy do linii procesorów Dragonball, interfejs z Memory Stick, ogłoszono w zeszłym tygodniu. Pojawiła się jednak możliwość, że w prawdopodobnym celu skuszenia na swoją ofertę Palm Inc., firma zechce włączyć do układu również drugi interfejs - nie wiadomo jednak, czy to będzie SD. W połowie lata mają zostać ogłoszone szczegóły. Yahoo
Psion podał do wiadomości planowaną likwidację utworzonej wspólnie z United Business Media w lipcu 2000 spółki Trivanti, która miała oferować usługi bezprzewodowego dostępu do danych instytucjom typu B2B (Business to Business) i B2C (Business to Customer).Krok ten Psion tłumaczy spowolnieniem rozwoju rynku usług dla urządzeń bezprzewodowych i opóźnieniami we wprowadzaniu GPRS. Te same czynniki mogą negatywnie wpłynąć na rozwój przedsięwzięć związanych z platformą Symbian i, o ile trend się nie zmieni, dość znacznie nadwerężyć inicjatywy Psiona na rynku usług bezprzewodowych. Już w tej chwili rozwiały się szanse firmy na stworzenie pierwszego symbianowskiego urządzenia noszącego kryptonim "Odin" - z prac wycofał się partner Psiona, Motorola. Więcej
Twórca standardu - Sony Corp. - ogłosił niedawno, że sprzedaż pamięci w kształcie gumy do żucia, będzie w tym roku finansowym mniejsza, niż firma zapowiadała. Sprzedanych zostanie 7 milionów egzemplarzy, zamiast przewidywanych 10. Dzieje się tak prawdopodobnie za sprawą zainteresowania innymi, otwartymi standardami rozszerzeń pamięci, jak chociażby SD lub MMC, promowanymi między innymi przez Palm Inc. Być może sytuacja się poprawi, gdy firmy zainteresują się wykorzystaniem wbudowanego w nowe procesory Motoroli - Dragonball, interfejsu połączenia z Memory Stick, który pozwala na stworzenie mniejszych i lżejszych urządzeń, korzystających z tej technologii.Na razie, dość nieśmiało standard jest włączany w produkty firm innych, niż Sony. Acer, na przykład, zaprezentował niedawno projekt swojego PDA ze slotem Memory Stick, ale to za mało. Na samym rynku komputerków naręcznych, opartych na Palm OS jest zbyt duże zróżnicowanie w wykorzystywanych standardach - niemal każdy producent promuje inny. Palm - SD/MMC, Handspring - SpringBoard, Handera/TRG - CompactFlash i SD/MMC i wreszcie Sony z Memory Stick. Powodem małej popularności MS mogą być opłaty, które producenci muszą płacić za wykorzystanie go, podczas gdy pozostałe są promowane na zasadach otwartej licencji.Zintegrowanie interfejsu Memory Stick do procesorów Dragonball, to dobry krok ku upowszechnieniu tej technologii, jednak również Sony powinien pomyśleć nad uczynieniem jej otwartą, a przez to bardziej opłacalną dla producentów sprzętu audio/video/PDA.Kolejne 6 miesięcy pokaże, czy firma zachce tak uczynić, czy nadal samotnie walczyć o prym na rynku standardów rozszerzeń pamięci (Memory Stick i Magic Gate) i możliwości produktów (wszak w przygotowaniu jest moduł Bluetooth, czytnika linii papilarnych, odbiornika GPS, aparatu cyfrowego, czy nawet telefonu komórkowego - opierające się o technologię InfoStick).Być może zarząd firmy pomyśli nad tym przy premierze drugiej wersji standardu, która ma się ukazać do końca tego roku - a Sony właśnie w nim pokłada głównie nadzieje na popularyzację tej obiecującej technologii. Memory Stick
...oczywiście tam, gdzie trafiają towary jako pierwsze, chyba że są pochodzenia japońskiego. Chodzi oczywiście o Stany Zjednoczone, a japoński Clie 700, to poprzednik 710. Szał ogarnął wszystkich zainteresowanych - nagle w Sieci pojawiły się szybkie relacje z pierwszych dni(godzin) użytkowania, zdjęcia porównawcze. Te ostatnie są bardzo interesujące, szczególnie gdy porównany zostaje ekran Sony z tym, w który wyposażony jest Palm m505. Jest jaśniejszy, a kolory bardziej nasycone - niestety Clie potrafi wyświetlić tylko 256 kolory, a m505 16-bitową paletę barw. Więcej
Dostawca usług dostępowych dla urządzeń bezprzewodowych i producent tych urządzeń Young Design Inc. przystąpił do realizacji pierwszego z planowanych etapów ekspansji na rynku technologii bezprzewodowych - w ciągu najbliższych kilku miesięcy zamierza wykupić 100% udziałów w Zeus Wireless Inc.Zeus zajmuje się tworzeniem oprogramowania dla przemysłowych sieci telemetrycznych działających w technologii FHSS. Jego produkty wykorzystują m.in. Carrier i Siemens. W tej chwili firma znajduje się w tarapatach finansowych spowodowanych nadmierną rozrzutnością (m.in. zbyt rozbudowanym personelem). Produkty Zeusa wykorzystujące Bluetooth nie cieszyły się spodziewanym popytem, przedsiębiorstwo nie mogło więc wygenerować oczekiwanych zysków i stało się łatwym kąskiem do wykupienia.Poprzez przejęcie Zeusa i kolejnych podobnych firm YDI ma zamiar stać się jednym z najważniejszych graczy na wąskim rynku przemysłowych rozwiązań bezprzewodowych. Więcej
Na PDABuzz pojawił się test nowego urządzenia, opracowanego przez firmę o równie nowej nazwie. Co ciekawe, w ocenie możliwości rozszerzeń, przełamał barierę wynoszącą 10 punktów - otrzymał 11. Zapraszam
Publicystka M-Commerce Times Alexis Gutzman skrytykowała nieuzasadniony jej zdaniem zachwyt znajdującymi się jeszcze w zarodku technologiami 3G. W swoim artykule Gutzman w oparciu o badania konsumentów na całym świecie wskazała na niskie zapotrzebowanie na oferowane usługi, jak bezprzewodowe zakupy (entuzjazm dla których ostatnio mocno przygasł), słuchanie muzyki czy oglądanie filmów na PDA i telefonach komórkowych. Problemem jest według niej fakt, że technologie 3G tworzone są przez technokratów dla technokratów, a nie do normalnego praktycznego wykorzystania. Jako przykład właściwego postępowania podała japoński I-Mode, który, nie będąc technologią dla samej technologii, a oferując konkretne i postrzegane jako potrzebne usługi przysporzył NTT DoCoMo znacznej liczby abonentów. Gutzman podkreśliła też znaczenie kosztów korzystania z nowych usług - tu także I-Mode wypadł znacznie lepiej niż 3G.
Wykorzystanie Javy jest naturalnym kolejnym krokiem w rozwoju PDA - uważa publicysta InternetWeek Lenny Liebman. Uruchamialne na wielu różnych urządzeniach applety wykonywane po stronie klienta są często wydajniejsze niż normalne aplikacje i dobrze integrują się z oprogramowaniem średniej warstwy. Problemem może być jednak fakt zróżnicowania poszczególnych implementacji Java dla PDA, które pojawiają się w tej chwili na rynku. Liebman zastanawia się także, czy wyprodukowane zostanie wystarczająco dużo wykorzystujących szerokopasmowe łącza aplikacji w Javie, żeby długofalowo stymulować rozwój rynku usług bezprzewodowych, a jeżeli nie - czy operatorzy telekomunikacyjni zadadzą sobie trud rozwoju w tym kierunku. Więcej