Niestety, zgodnie z przewidywaniami ze stycznia, mobilna wersja wymaga wykupienia odpowiedniej subskrypcji (nawet jeśli mamy pudełkową wersję Lightrooma, nie skorzystamy z mobilnego wydania). Pozytywnie zaskakują natomiast wymagania sprzętowe - aplikacja działa nawet na leciwym już iPadzie 2.
Z mobilnego Lightrooma teoretycznie można korzystać samodzielnie, ale w założeniu ma on współpracować z piątym wydaniem programu uruchomionym na komputerze - możemy wówczas między innymi synchronizować kolekcje zdjęć pomiędzy obiema wersjami. Tabletowa edycja posiada większość podstawowych narzędzi z komputerowego Lightrooma - można zmieniać ekspozycję, temperaturę kolorów, przycinać zdjęcia, oglądać histogram czy oryginał fotografii. Nie można już jednak edytować chociażby krzywej tonalnej czy zmieniać atrybutów konkretnych kolorów.
Aplikację możecie pobrać za darmo z App Store. Jednak do korzystania z niej należy wykupić odpowiednią subskrypcję Creative Cloud (dostępny jest też 30-dniowy trial, obsługiwane subskrypcje znajdziecie są wymienione na stronie programu w App Store).