Ostatnie newsy
Logowanie się na nasze konto potrafi być irytujące - podawanie loginu, długiego hasła oraz jeszcze jednorazowego kodu zajmuje sporo czasu. Google postanowiło więc nieco ułatwić ten proces i umożliwić użytkownikom logowanie się za pomocą swojego telefonu bez wpisywania hasła. Jak to dokładnie działa?
Pod takim hasłem smartfon Wiko FEVER po raz pierwszy zaprezentowany został na targach IFA w Berlinie, a dziś wchodzi do Polski. Smukła fosforyzująca obudowa, która świeci w ciemności, świetny aparat fotograficzny, 5.2 calowy wyświetlacz Full HD oraz ośmiordzeniowy procesor to główne atuty modelu FEVER.
Pod koniec listopada Google udostępniło testowe wydanie Android Studio w wersji 2.0, które wprowadza między innymi funkcję Instant Run czy o wiele szybszą kompilację. Przy okazji zaprezentowano również nową wersję emulatora Androida, który jednak nie został udostępniony wszystkim chętnym. Stało się to dopiero kilka dni temu, o czym poinformowano na oficjalnym blogu.
Google rozpoczęło właśnie proces udostępniania pierwszej aktualizacji Androida 6.0. Wprowadza ona przede wszystkim nowe ikonki emoji oraz poprawki zabezpieczeń. Poza tym przywrócono opcję "Do następnego alarmu" w trybie Nie przeszkadzać i naprawiono szereg irytujących błędów (np. z wysyłaniem MMSów czy "skakaniem" menu udostępniania).
Jak zapewne już wiecie, jedną z większych nowości wprowadzonych w Androidzie 6.0 jest tryb Doze. Jego działanie sprowadza się w uproszczeniu do powstrzymania większości aplikacji od częstego wybudzania urządzenia w trybie czuwania. Dzięki temu nie powinniśmy zostać zaskoczeni niskim stanem baterii po nieużywaniu telefonu przez kilka godzin. Jednak Android 6.0 jest na razie dostępny dla niewielkiej liczby urządzeń, dlatego pewien programista postanowił stworzyć "protezę" trybu Doze dla starszych wersji systemu.
Podczas konferencji Android Developer Summit, przedstawiciele firmy z Mountain View ogłosili udostępnienie wczesnego wydania środowiska Android Studio w wersji 2.0 bazującego na IntelliJ 15. Jak informuje portal Venture Beat, tym razem skupiono się na wydajności samej aplikacji oraz procesu kompilacji i przesyłania naszego programu do emulatora lub urządzenia.
Do aplikacji Google Search dla Androida zawitała nowa, bardzo ciekawa opcja. Otóż jak być może wiecie, Google od jakiegoś czasu indeksuje dane oferowane przez aplikacje firm trzecich. Niestety, żeby zobaczyć te dane w wynikach wyszukiwania, musimy mieć dany program zainstalować wcześniej na telefonie czy tablecie. W ten sposób umyka nam zawartość niedostępna na zwykłych stronach internetowych. Google postanowiło więc temu zaradzić poprzez streaming niezainstalowanych aplikacji.
Niedawno pisaliśmy o planach Google dotyczących wprowadzenia do Google Play funkcji kont rodzinnych. Wówczas jednak nie było wiadomo zbyt wiele na temat ich implementacji w wykonaniu firmy z Mountain View. To się jednak zmieniło wraz z pojawieniem się kolejnej wersji paczki Play Services.
Podczas tegorocznej konferencji BUILD, Microsoft ogłosił plany udostępnienia deweloperom "mostów" pozwalających na łatwe przeniesienie aplikacji z iOS (projekt Islandwood) czy Androida (projekt Astoria) na Windows 10. Miało to pomóc w uzupełnieniu braków w katalogu oprogramowania dostępnego szczególnie dla mobilnych okienek.
Do tej pory, jeśli chcieliście przetestować zgodność swojej aplikacji dla Androida z funkcją Android for Work (pozwalającą na posiadanie odseparowanych od siebie profili prywatnych i służbowych), musieliście mieć dostęp do jakiejś usługi oferującej integrację z tą nowinką od Google (np. płatnego Google Apps). Utrudniało to nieco przystosowanie aplikacji, dlatego Google postanowiło ułatwić programistom życie.