Firma Acer zapowiadała, iż w drugiej połowie tego roku na rynku pojawią się nie tylko ich PDA z systemem Windows Mobile, ale zobaczymy również przynajmniej jedno urządzenie z Androidem na pokładzie. Aktualnie do roli producenta Androidowych aparatów dla Acera aspirują firmy Arima oraz Compal - obie planują stworzyć PDA oparty o chipset Qualcomma. Nie wiadomo jeszcze kto wygra w tej bitwie, ale DigiTimes twierdzi, że większe szanse ma Compal, gdyż Arima aktualnie zajmuje się dla Acera produkcją mobilno-okienkowych smartphone’ów.

Zgodnie z wypowiedzią prezesa tajwańskiej firmy Tatung, są oni poważnie zainteresowani produkcją urządzeń wyposażonych w mobilny system operacyjny Google. Choć nie można aktualnie nic powiedzieć na temat parametrów takiego PDA, czy daty wprowadzenia go na rynek - Tatung nie sprecyzował jeszcze nawet roadmapy swych aparatów. Sprzedaż tego urządzenia prowadzić będzie prawdopodobnie Tatung InfoComm - jeden z sześciu tajwańskich operatorów WiMax, który rozpocznie swą działalność jeszcze w tym miesiącu na terenie wyspy Penghu. W ciągu najbliższych pięciu lat operator ten planuje zdobyć około milion abonentów.

Jak podaje DigiTimes, Acer którego dział telefonii komórkowej wzbogacił się w zeszłym roku po przejęciu firmy ETEN, oczekuje że sprzedaż ich urządzeń w przyszłym roku wyniesie ponad milion sztuk. Jeśli mowa o bardziej długofalowych planach, to liczą oni iż w ciągu trzech lat zdobędą około 6-7% udziałów w rynku smartphone’ów, a wydział mobilny Acera odpowiadać będzie przynajmniej za 10% całych dochodów w 2011 roku.

Mio Technology nie zapomniało o użytkownikach swych nawigatorów z rodziny Moov i udostępniło bezpłatną aktualizację map. "... Sieć dróg stale się zmienia, dlatego Mio proponuje swoim użytkownikom najnowsze dane mapowe, które w prosty i wygodny sposób można pobrać bezpośrednio do urządzenia. Aktualizacja, którą udostępnia Mio, dostarcza nie tylko najnowszych informacji o sieci dróg ale również m.in. aktualizację pakietów językowych..."

Rodzima witryna ASUSPDA.pl opublikowała dość szczegółowy artykuł poświęcony najszybszemu dostępnemu aktualnie PDA z systemem Windows Mobile na pokładzie. Mowa oczywiście o ASUSie P565, który dysponuje 800MHz procesorem X-Scale. Po więcej informacji na temat tego palmtopo-telefonu odsyłamy do wspomnianego serwisu.

Jak podaje the::unwired, pojawiły się dodatkowe informacje na temat pierwszego Androidowego aparatu firmy Samsung. Otóż ma on nosić oznaczenie I7500 a nie S8000 jak wcześniej podawano i dostępny ma być m.in. w Niemczech - tam na wyłączność dla sieci O2. Urządzenie to pozbawione będzie klawiatury sprzętowej i pracować ma pod kontrolą systemu Google Android v1.5. Jego sercem ma być 528MHz procesor Qualcomma (MSM7200A), a ekran dysponować ma 3.2” matrycą OLED 480x320 punktów.

Jak podaje UnwiredView, w sieci pojawiła się pierwsza prawie oficjalna wzmianka na temat kolejnego modelu aparatu SonyEricssona z rodziny XPERIA. Otóż firma SkyHook zajmująca się dostarczaniem informacji geo-lokacyjnych skarżyła się na utratę klientów dzięki darmowym rozwiązaniom oferowanym np. przez Google, wymienia SonyEricssona i XPERIA X2 jako jednego z tych straconych klientów. Jeśli to nie jest literówka, to może oznaczać że już wkrótce poznamy następcę pierwszej XPERII. Nie wiadomo jeszcze pod kontrolą jakiego systemu ma on pracować, ale skoro SE nie śpieszy się z Androidem, to prawdopodobnie będzie to Windows Mobile.

Kilka dni temu publikowaliśmy zapowiedź wielkiego dla firmy Apple wydarzenia. Otóż licznik pobrań aplikacji ze sklepu z oprogramowaniem dla iPhone i iPod Touch miał osiągnąć jeden miliard. Stało się to w zeszły czwartek. Ujawniono również kto pobrał tą miliardową aplikację i co to był za program. Otóż szczęściarzem okazał się 13 letni Connor Mulcahey, który ściągnął darmową aplikację Bump, pozwalającą wymieniać wizytówki pomiędzy dwoma iPhone’ami. Dzięki temu Connor otrzymał kupon na 10.000 USD do wydania w iTunes, a także MacBooka Pro, iPoda Touch oraz zewnętrzny dysk twardy z opcją automatycznego backupu czyli Apple Time Capsule.

Najnowszy dokument dotyczący Palm Pre, który podobno wyciekł z sieci Sprint podaje m.in. iż urządzenie to obsługiwać będzie funkcję zdalnego wymazywania danych. Jeśli tylko Pre zostanie zgubiony lub skradziony, użytkownik będzie miał możliwość dokonania zdalnego wymazania wszystkich danych z pamięci urządzenia. Dodatkowo dostępna będzie również usługa automatycznego backupu i późniejszego odtworzenia wszystkich danych (aplikacji, ustawień, dokumentów) bezpośrednio z chmurki. Metodą OTA (Over The Air) dostarczane będą również aktualizacje systemu operacyjnego, a użytkownicy pecetowego Palm Desktop otrzymają możliwość szybkiego przeniesienia wszystkich danych PIM do swego nowego palmtopo-telefonu (choć to było raczej oczywiste).