W
ostatnim wywiadzie z Johnem Curranem z Microsoft UK, padło pytanie dotyczące mobilnych okienek, a dokładnie zagrożenia jakie stanowi dla tego systemu konkurencja ze strony Apple oraz Google. Według Johna Microsoft nie czuje się zagrożony przez iPhone’a czy T-Mobile G1. Wytyka on tym urządzeniom (lub raczej ich systemom), że są dostępne tylko u wybranych operatorów, że użytkownik nie ma dużego wyboru pośród dostępnych aparatów itd. Co Wy na to? Jak dla mnie to po prostu bagatelizowanie problemu na pokaz. Oczywiście że teraz aparaty z Androidem dostępne są tylko na terenie USA, ale to zapewne już wkrótce się zmieni. To samo z dostępnością innych modeli produkowanych przez różne firmy.
Natomiast co do potencjału iPhone’a i statusu tego aparatu wśród fanów mobilnych gadżetów nie ma co nawet dyskutować. Zapewne mały odsetek dotychczasowych użytkowników PDA z Windows Mobile przeszedł na „ciemną stronę mocy”, ale iPhone zdobył - a już wkrótce G1 również zdobędzie, rzeszę „wyznawców” z grupy osób, które do tej pory używały zwykłych komórek a są zainteresowane "czymś nowym". Ponadto przesunięcie premiery nowej wersji mobilnych okienek na koniec 2009 roku, nie ułatwi mobilnym okienkom utrzymania aktualnej pozycji. Pamiętajcie że pierwsze urządzenia z nowym Windows Mobile nie wejdą do sprzedaży wcześniej jak w pierwszej połowie 2010 roku.