Android uratował przed mandatem
Pewien amerykański student o imieniu Sahas Katta, zdołał wybronić się od mandatu za przekroczoną prędkość, pokazując logi GPSu! Zatrzymany za jazdę z prędkością 40mph w strefie 25mph, twierdził, że jechał tylko 26 mil na godzinę Jako że akurat na swym Androidowym telefonie miał odpaloną aplikację My Tracks autorstwa Google, zapisującą ścieżkę przejazdu, miał niejako dowód na swoją obronę. Sprawa trafiła do sądu, gdzie uznano że udostępnione przez niego dane mogą być faktycznie wiarygodne i odstąpiono od wymierzenia kary.
Tag :