Nie wiem jak wy ale ja nigdy nie przepadałem za pakietami diagnostycznymi pokazującymi masę informacji o moim PC. Chodzi np. o Norton Utilities i jego kontrolki z danymi na temat wolnej pamięci operacyjnej, użycia CPU, procentu zajętości dysku, itp. Męczy mnie gdy mam cały pulpit zawalony takimi okienkami. Do tego mam wrażenie iż strasznie spowalniają one prace systemu.Lecz teraz chyba znalazłem rozwiązanie. Zazwyczaj gdy pracujecie z biurkowym komputerem wasz palmtop siedzi wygodnie w podstawce synchronizacyjnej, tak?
Nudzi się, tak? To może dać mu jakieś zadanie?
Niech na swoim ekranie wyświetla podobne statystyki pochodzące bezpośrednio od swego kumpla z dużymi okienkami. Do tego celu służy specjalna aplikacja firmy I.S. Global Pty Ltd.
Desktop Stats jest w stanie wyświetlić:
- stopień zajętości czasu procesora
- ilość załadowanej pamięci
- ilość wolnej pamięci
- ilość wolnej przestrzeń na 3 dyskach
- ilość przesłanych/odebranych MB w sieci dla danej karty sieciowej
- oraz maksymalny transfer dla aktualnej sesji
Oczywiście na PC należy wcześniej zainstalować mały programik odpowiedzialny za transfer danych do wskaźników palmtopa. Niestety ta sprytna aplikacja nie jest darmowa. Ale kosztuje jedynie $5 USD. Jest także
demo dla niedowiarków.