Na pytanie czego brakuje palmtopowi HP iPAQ 4150 wiele osób odpowie zapewne, że slotu na karty CF. Oczywiście do niektóry zastosowań jest on wręcz nieodzowny. Inni powiedzą że ekranu VGA - też racja. Mnie natomiast, jako posiadaczowi tego PDA do szczęścia brakuje jednak w pełni funkcjonalnego okienka Power, w menu Settings. Otóż nie wiadomo dlaczego programiści HP postanowili zubożyć ten model o możliwość niezależnej kontroli natężenia podświetlania, gdy palmtop pracuje z baterii lub gdy jest podłączony do prądu. Podświetlanie jest cały czas takie samo. Jest to szczególnie irytujące, gdy korzystamy np. z nawigacji satelitarnej. Podłączając palmtopa do ładowarki samochodowej musimy ręcznie zwiększać siłę podświetlania, by ekran był bardziej czytelny w pełnym słońcu.