No cóż zima tego roku nie dopisała. Święta bez śniegu to nie Święta, jak jeszcze dojdzie do tego czarny Sylwester to będzie ogólna klapa... Cóż na to można poradzić? Wydaje się że poza zmianą miejsca zamieszkania, na nieco wyżej położony nad poziomem morza obszar, nie wiele można zrobić. No ale od czego mamy naszych małych, magicznych kieszonkowych kompanów? Na PDA można zapuścić jedną ze Świąteczno-zimowych gierek, ale to nie do końca to... wyłączymy grę i znowu to samo. Można dodatkowo zainstalować jakiś klimatyczny temat do ekranu Today (
#1,
#2) - hmm... to wciąż za mało. Co wy na wywołanie małej palmtopowej śnieżycy? Tak to jest to!
Z pomocą przychodzi nam mała aplikacja firmy
Solid Orb.
Pocket Snow sprawi, że na ekranie naszego PDA zagoszczą prawdziwe stada spadających płatków śniegu. Wyświetlane są one jako najwyższa warstwa obrazu, czyli są zawsze widoczne - nie ważne w jakim okienku obecnie jesteśmy. Dodatkowo możemy manipulować śnieżycą zmieniając następujące jej parametry:
- gęstość płatków śniegu
- stopień przeźroczystości płatków
- grawitację (prędkość pionowa)
- siłę wiatru (prędkość pozioma)
- kolor płatków
No to na co jeszcze czekacie?! Biegiem do czerwonej skarpety wiszącej na kominku! Na pewno znajdzie się tam równowartość
2,99 USD, bo za taką kwotę można nabyć Pocket Snow. Istnieje także wersja
trial śnieżycy, przypominająca bardzo naszą polską zimę - śnieg pada przez minutę od włączenia aplikacji :)