Na pewno poprawione parametry szanse nowej zabawki od LG zwiększają (zwłaszcza patrząc na cenę, która nadal ma być dosyć wysoka). Topowy procesor Snapdragon 810, 2 GB lub 3 GB RAMu (w zależności od wersji), 16 GB lub 32 GB wbudowanej pamięci (z możliwością rozszerzenia kartami microSD), bateria o pojemności 3000 mAh, aparat z matrycą 13 MP oraz nieco bardziej praktyczny ekran o przekątnej 5,5 cala zamiast 6 z poprzednika (a zarazem rozdzielczość zwiększona z 720p do 1080p) powinny przypaść do gustu większej ilości klientów.
G Flex 2 ma też drugą generację samo-naprawiającej się obudowy, z której rysy i zadrapania powinni znikać szybciej. Powinna też podołać nieco większym uszkodzeniom niż ta w poprzedniku. Całe urządzenie, dzięki elastycznej konstrukcji wewnętrznej oraz lepszemu rozprowadzaniu siły uderzenia / nacisku, powinno lepiej radzić sobie z upadkami, siadaniem na nim, etc.
Urządzenie najpierw trafi do sprzedaży w Korei Południowej do końca tego miesiąca, po czym stosunkowo szybko ma pojawić się w sklepach z innych rejonów świata. Cena ma być wyższa niż flagowego G3, choć nie podano na razie precyzyjnej kwoty.