Najpopularniejsze aplikacje oraz powiązane z nimi usługi (np. Instagram czy Flickr) do dzielenia się zdjęciami długo w pewnym sensie omijały tablety szerokim łukiem. I to mimo tego, że na tych urządzeniach ludzie przede wszystkim konsumują różnego rodzaju media, a większy ekran lepiej nadaje się do przeglądania zdjęć niż o wiele mniejszy w telefonie. Powoli zaczyna się to jednak zmieniać. 
Wczoraj udostępniona została nowa wersja aplikacji Flickr. Dodaje ona między innymi rozszerzenie udostępniania dla iOS 8 (zastępuje systemowe), możliwość wyświetlenia oraz edycji szczegółów zdjęcia czy zunifikowaną wyszukiwarkę pozwalającą na przeszukiwanie własnych zdjęć, albumów grup oraz wszystkich fotografii udostępnionych na Flickr. Na koniec najważniejsze - wersja 3.2 w końcu dodała interfejs przystosowany w pełni do iPada.
Nie jest on jeszcze idealny (osobiście preferowałbym widok siatki w sekcji ze zdjęciami opublikowanymi ostatnio przez naszych znajomych, na wzór tej z nieoficjalnego klienta Instagram o nazwie Flow), ale ważne, że w końcu wyświetlane są w najlepszej jakości i wykorzystują całą dostępną przestrzeń. Teraz czekamy na podobny ruch ze strony Instagram.
Nową wersję oficjalnego klienta Flickr możecie już pobierać z App Store.
