Rozwiązaniem mogłoby być wyświetlanie tego prostego interfejsu na samym telefonie przymocowanym w uchwycie samochodowym. Wówczas praktycznie każdy mógłby niewielkim kosztem (zakupu uchwytu) skorzystać z tej opcji. Do takiego wniosku doszedł Adam Bell tworzący modyfikacje dla odblokowanych urządzeń z iOS, o czym pisze serwis iDownloadBlog. Postanowił on stworzyć aplikację uruchamiającą CarPlay jak gdyby był to kolejny program.
Wczesna wersja ma jeszcze wiele błędów i po wybraniu programu uruchamia jego zwykłą wersję (zamiast uproszczonej), co możecie zobaczyć na załączonym filmie. Ale jeśli autorowi uda się z nimi uporać, to może być bardzo ciekawa aplikacja. Postępy prac możecie śledzić w tym wątku na Reddicie. Jedyną wadą będzie konieczność jailbreaku, w celu skorzystania z tego rozwiązania.