Pierwszy i jak się niedawno okazało ostatni Androidowy palmtopo-telefon z logo Google na obudowie, czyli Nexus One, zbliża się do końca swej dostępności. Jak podaje wyszukiwarkowy gigant, otrzymali oni właśnie ostatnią dostawę tych aparatów z fabryk HTC i nie planują dalszej produkcji. Jeśli zatem chcecie załapać się na nowego Nexus One, to jest to ostatni moment aby swojego nabyć.
Wszyscy użytkownicy Nexus One, którzy lubią dłubać w swoim PDA, mogą już wrzucić Ubuntu do pamięci tego aparatu. Co ciekawe, system ten występuje obok Androida i nawet nie trzeba się pomiędzy nimi przełączać przez resetowanie telefonu - dostęp do Ubuntu uzyskujemy przez klienta VNC z poziomu Froyo! W głębi newsa film temu poświęcony.
Eric Schmidt z Google poinformował, że firma nie planuje wprowadzić na rynek następcy pierwszego i jedynego aparatu z systemem Android, firmowanego bezpośrednio przez Google. Zatem "Nexus Two", który miał być udoskonaloną, prawdopodobnie klawiaturkową wersją Nexus One, nie pojawi się - przynajmniej nie z logo Google na obudowie. Wszak Nexus One to i tak był produkt HTC, zatem nawet jeśli "Two" był już w planach, to zapewne i tak w końcu wejdzie na rynek. Dlaczego Google nie chce wyprodukować, czy raczej firmować następcy? Eric Schmidt twierdzi, że tworząc Nexus One chcieli oni pokazać innym firmom jak powinien wyglądać dobrze wyposażony smartphone z Androidem na pokładzie i to im się udało. Skoro cel został osiągnięty, nie widzą oni potrzeby dalszego drążenia tego tematu.
Google udostępniło kolejną odsłonę systemu Android 2.2 - dokładnie build oznaczony symbolem FRF85B dla NexusOne. Pobierać go można ręcznie z serwerów Google lub poczekać na aktualizację OTA, które powoli zaczynają spływać do użytkowników. Więcej na ten temat na Engadget.com i oficjalnym blogu NexusOne
Co można jeszcze wycisnąć z Google Nexus One? Sven Killig twierdzi, że można choćby odblokować funkcjonalność hosta USB, a tym samym otworzyć bramy na świat dodatkowych akcesoriów, które podpiąć będzie można do tak wzbogaconego PDA. Przykładowo pamięci na USB działają bez problemu, tak samo klawiatura, ale co ciekawe adapter USB-DVI również, dzięki czemu obraz z telefonu puścić można na monitorze.
Jak przeczytać można na blogu Google, firma ta postanowiła zrezygnować ze sprzedaży swego pierwszego „własnego” telefonu z systemem Android, za pośrednictwem sklepu internetowego. Podobno zainteresowanie taką formą zakupu Nexus One (bez kontraktu) nie sprostało oczekiwaniom Google. Dlatego też urządzenie to oferowane będzie teraz za pośrednictwem operatorów.
Według ostatnich raportów sprzedaż Nexus One jest bardzo niska. W ciągu 74 dni sprzedał się zaledwie w 135 tys. sztuk. Co w porównaniu z chociażby Droidem jest kiepsko, bo jego sprzedaż wyniosła w takim samym przedziale czasu ponad milion sztuk. Skąd te 74 dni, otóż porównania stosuje się do okresu, jakiemu pierwsze urządzenie Apple (iPhone 2G) osiągnęło swój pierwszy milion, a trwało to właśnie 74 dni (dla przypomnienia iPhone 3GS milion osiągnął w zaledwie 3 dni). Patrząc na te dane 135 tys. urządzeń jest wynikiem kiepskim, a dodając do tego jeszcze, że jest to produkt takiego giganta jak Google wynik ten ciężko skomentować w inny sposób jak porażka.
Jednym z najdłużej wyczekiwanych debiutów bieżącego roku był pierwszy telefon Google, znany również jako NexusOne. Androidowy smartphone, którego historia zaczęła się na długo przed rynkowym debiutem produkowany jest przez tajwańskie HTC. Premiera przygotowana z wielką marketingową pompą podgrzewana przez niezliczone przecieki oraz filmy pojawiające się w różnych serwisach internetowych pobudziły wyobraźnię potencjalnych klientów. Czym tak naprawdę jest to urządzenie? Czy jest to po prostu kolejny model firmy HTC, czy też może coś więcej? Jak spisuje się w codziennym użytkowaniu. Na te i inne pytania postaram się odpowiedzieć na zamieszczonej poniżej wideorecenzji.
Nowy build Androida 2.1 dla NexusOne wypłynął właśnie w sieci. Porównując go do poprzedniej wersji (ERE36B), jądro systemu i radio pozostało bez zmian. Jedyne zmiany odnaleziono w system/framework/*, system/app/*.apk oraz otacerts.zip. Jądro systemu w tym ROMie ma wersję 2.6.29-01117-g4bc62c2 android-build@apa26 #1, a radio 32.26.00.24U_4.04.00.03_2. Więcej na ten temat przeczytacie na RedmondPie.
W założeniach NexusOne miał powiadamiać użytkownika o różnych zdarzeniach przez mruganie trakcballem na różne kolory. Funkcja ta została usunięta i zostało po prostu jednokolorowe mruganie. Od czego jest jednak scena moderska? Oto film demonstrujący jedną z pierwszych wersji programu, który odblokowuje kolorowe diody ukryte pod trackballem. 
