Swego czasu Mozilla miała dość dużo różnych wersji Firefoksa dla urządzeń mobilnych. Na Androidzie mieliśmy zwykłą wersję, edycję Focus (skupioną na prywatności) oraz wydanie Lite (wcześniej Rocket), które nie używało w ogóle silnika Mozilli. Ostatnio Mozilla robi jednak porządki w swoich projektach.
Do tej pory zwykły użytkownik nowego Firefoksa dla Androida nie mógł instalować rozszerzeń innych, niż te ze skromnej listy dodatków zatwierdzonych przez Mozillę. Kilka dni temu jednak w końcu spełniono obietnicę umożliwienia instalacji dowolnych rozszerzeń.
Pod koniec sierpnia Mozilla w końcu zdecydowała się zastąpić starego Firefoxa dla Androida (o nazwie kodowej Fennec) nową, napisaną od zera wersją (o nazwie kodowej Fenix). Niestety, nie wyrobiono się do tego czasu z pełną obsługą rozszerzeń i ograniczono się do kilku najpopularniejszych.
Na początku sierpnia pisaliśmy o przygotowaniach Mozilli do udostępnienia nowego Firefoksa dla Androida w stabilnym kanale. Wówczas mowa była o migracji danych ze starej wersji oraz jej ostatniej aktualizacji. Kilka dni temu zaś fundacja oficjalnie poinformowała o rozpoczęciu udostępniania nowej wersji.
Po tym jak kilka tygodni temu Mozilla usunęła z Play Store starego Firefoksa we wszystkich wydaniach prócz stabilnego (zastępując je nową wersją znaną pod nazwą kodową “Fenix”), przyszła kolej również na kanał stabilny.
Twórcy Firefoksa już od kilku miesięcy rozwijają nową, napisaną od nowa, wersję dla Androida. Poprzednie "wcielenie" cały czas było jednak dostępne w Google Play i otrzymywało łatki zabezpieczeń. Dostępne było nawet w formie bety i kompilacji nightly.
Napisane od nowa wydanie przeglądarki Firefox dla Androida (o nazwie kodowej Fenix) nie oferowało do tej pory tradycyjnego widoku otwartych kart. Zamiast niego na ekranie głównym przeglądarki wyświetlana była po prostu lista ostatnio otwartych stron.
Na początku lutego pisaliśmy o udostępnieniu przez Mozillę wstępnej obsługi rozszerzeń w nowym Firefoksie dla Androida. Niestety, wtedy dostępny był tylko jeden dodatek - uBlock. Kilka dni temu zapowiedziano jednak wydłużenie tej listy.
Jak być może pamiętacie, twórcy Firefoksa już od mniej więcej roku rozwijają zupełnie nowe wydanie przeglądarki dla Androida. Do tej pory odbywało się to w zupełnie osobnym kanale względem poprzedniej edycji ognistego liska.
Na początku lutego pisaliśmy o dodaniu wstępnej obsługi rozszerzeń (pod postacią uBlocka) do nowego wydania Firefoksa dla Androida. Wówczas jednak dotyczyło to jedynie kompilacji nightly, czyli potencjalnie mocno niestabilnych.