Alternatywna wobec map Google aplikacja do nawigacji firmy z Mountain View, czyli Waze, właśnie doczekała się sporej aktualizacji wydania dla Androida. Wersja oznaczona numerkiem 4.0 wprowadza przede wszystkim odświeżony interfejs, dobrze znany już użytkownikom edycji dla urządzeń z logo nadgryzionego jabłka.
Google zaczęło niedawno stopniowo udostępniać niewielką aktualizację programu Google Maps dla Androida, o czym informują redaktorzy z serwisu Android Police. Dodaje ona jednak kilka przydatnych funkcji, które pewna część użytkowników niewątpliwie doceni. Jakich? Między innymi poprawiających wygodę korzystania z nawigacji czy zwiększających możliwości linii czasu i recenzji.
Przez długi czas z map Google na urządzeniach mobilnych w ogóle nie można było korzystać bez połączenia z internetem. Później firma dodała tryb offline, ale był on bardzo ubogi (pobierać można było jedynie pojedyncze miasta i nie działa nawigacja). Na szczęście konkurencja (w postaci chociażby map Here) wymusiła w końcu zmiany.
Praktycznie od samego początku aplikacja map HERE dla Androida oferowała możliwość udostępniania znajomym naszej aktualnej lokalizacji przy pomocy usługi Glympse (np. gdy idziemy na spotkanie z nimi). Teraz, jak piszą redaktorzy z Android Police, w wersji beta pojawił się nieco bardziej staroświecki sposób - udostępnianie im trasy, jaką będziemy się poruszać.
Od jakiegoś czasu Nokia szukała kupca na swój dział odpowiedzialny za rozwój map HERE. Wśród potencjalnych nabywców wymieniało się między innymi Apple, Facebooka czy Ubera. Ostatecznie jednak nowym właścicielem map HERE zostało konsorcjum niemieckich producentów aut (a dokładniej firm Audi, BMW oraz Daimler) w zamian za 2,8 miliardów euro.
Nie tylko iOSowe wydanie map HERE doczekało się ostatnio zmian - twórcy usługi zdecydowali się również na uruchomienie publicznego programu testów wersji dla Androida, o czym donosi serwis Android Police. Pierwsza beta udostępniona testerom zawiera ciekawą nowość - okrąglę menu pojawiające się po przytrzymaniu palca nad wybraną przez nas lokalizacją.
W połowie marca informowaliśmy Was o udostępnieniu pierwszej wersji aplikacji HERE Maps dla iPhone’a. Niestety, w przeciwieństwie do dostępnej wówczas już od jakiegoś czasu wersji dla Androida, wydanie dla smartfonów od Apple nie miało polskiego interfejsu czy głosu nawigacji. Na dodanie obu elementów przyszło mieszkańcom naszego kraju czekać prawie cztery miesiące.
Dawno temu, w starej odsłonie Google Maps (zarówno przeglądarkowej, jak i aplikacji mobilnej) można było tworzyć własne mapy z naniesionymi dodatkowymi obiektami (np. mieszkaniami znajomych) i później je wyświetlać. Po aktualizacji całkowicie zmieniającej interfejs opcja ta została wydzielona do odrębnej usługi i programu.
Firma z Mountain View oferuje użytkownikom swoich map opcję planowania trasy naszej podróży z wykorzystaniem środków komunikacji miejskiej. Do tej pory w naszym kraju korzystać z niej mogli mieszkańcy Łodzi, Szczecina, Olsztyna, Białegostoku oraz Zielonej Góry. Wczoraj do tej listy dołączyła nareszcie stolica naszego kraju, o czym Google poinformowało na oficjalnym blogu polskiego oddziału.
Grzebiecie na co dzień w API Google Maps? Mamy dla Was dobre wieści – wczoraj Google uaktualniło te biblioteki dla programistów. Obługa map wektorowych, widok, 2D i 3D, pinch-to-zoom, pochylanie, obracanie, widok satelitarny, mapy wnętrz budynków itd. – to wszystko oferuje teraz wspomniane API. Więcej na ten temat na blogu Google.