
Faktycznie nastała nowa era. Przynajmniej jeśli chodzi o rynek „mądrych” telefonów. Dlaczego nowa era? Ponieważ Microsoft, twórca jednego z pierwszych tak popularnych systemów mobilnych zerwał z dotychczasowym systemem i obrał zupełnie nowy kierunek. Gigant z Redmont zdecydował się odbudować upadające imię kosztem wszystkich użytkowników i programistów, których dotychczasowe aplikacje na najnowszej platformie po prostu nie działają. Oczywiście każdy może powiedzieć, że nowa era rozpoczęła się wraz z pojawieniem iPhone'a. To stwierdzenie jest całkowicie uzasadnione. Jeśli jednak spojrzymy na te kilka długich lat branży, w której królował Windows Mobile pojawienie się następcy zbudowanego praktycznie od zera jest rewolucją samą w sobie. Przypomina mi się prezentacja Windows Phone 7 podczas tegorocznego Mobile World Congress. Kiedy podczas konferencji pojawił się Steve Ballmer i entuzjastycznie, z pełnym przekonaniem zaczął opowiadać o najnowszym dziecku pomyślałem sobie, że to dobrze skrojone przedsięwzięcie marketingowe. Jakub, który również miał okazję być świadkiem tego wydarzenia swoje wrażenia wyraził jednoznacznie. Ja miałem mieszane uczucia i z ocenami wolałem poczekać do momentu pojawienia się finalnego produktu. W połowie września miałem okazję zobaczyć działanie Windows Phone 7 na żywym organizmie po raz pierwszy. Już wtedy byłem mile zaskoczony. Teraz, po kilku dniach nieprzerwanej wędrówki po najnowszym systemie mogę wyrazić jednoznaczną opinię. Jaką? O tym w głębi artykułu. Dobrze, koniec wstępów, czas najwyższy zabrać się za mięso, czyli... Panie i Panowie – przed Wami pierwsza PDAClubowa recenzja urządzenia z systemem Windows Phone 7 – LG Swift 7.