Za jakieś cztery miesiące można oczekiwać premiery finalnej wersji Androida P, a tymczasem LG dopiero bierze się za udostępnianie Oreo dla zeszłorocznego flagowca, czyli LG G6 oraz V20 i G5 sprzed dwóch lat.
I stało się, po tygodniach przecieków w końcu dotrwaliśmy do początku tegorocznych targów MWC, na których LG pokazało swojego kolejnego flagowca. Ma on za zadanie naprawić reputację firmy nadszarpniętą wielką klapą, jaką okazał się poprzednik z dosyć słabą implementacją modułów dołączanych do smartfona.