Ostatnie newsy
Jak powszechnie wiadomo, autoryzowane serwisy wielu zagranicznych producentów w naszym kraju często są serwisami jedynie z nazwy, bo często jedynie wysyłają urządzenie za granicę w celu naprawy. Czasem jednak producenci, chcąc rozwiązać problem długiego czasu oczekiwania, od razu dają urządzenie naprawione wcześniej (rzadko fabrycznie nowe), a nasze odsyłają i później oddają kolejnym klientom. Do tej pory tak często działało Apple.
Wielkimi krokami zbliżają się dla niektórych wymarzone wakacje. Dla wielu z nas jest to czas, który spędzimy w miejscach gdzie nasze telefony mogą ulec uszkodzeniu. Z tego powodu warto zaopatrzyć się w specjalne obudowy, które uchronią nasze sprzęty m.in przed wodą, uderzeniem czy też kurzem.
Każdy z nas ma praktycznie na co dzień kamerę w kieszeni w postaci smartfona. Niektórzy używają jej do kręcenia okazjonalnych filmików, ale są ludzie, którzy kręcą swoimi smartfonami "produkcje" które warto zobaczyć. Zdarza się, że tak zwykłe rzeczy jak ruch uliczny, czy morze, można przedstawić w bardzo efektowny sposób korzystając wyłącznie ze smartfona.
Inteligentne zegarki z Android Wear na pokładzie niestety nadal są kompatybilne jedynie ze smartfonami i tabletami kontrolowanymi przez Androida. Google nie wykluczyło rozszerzenia tej listy o urządzenia z iOS, ale jak na razie nie wiadomo kiedy miało by to nastąpić. Na szczęście zniecierpliwiony bezczynnością Google deweloper wziął sprawy w swoje ręce i udało mu się połączyć Moto 360 z iPhone’em.
Unia Europejska już lata temu wydała dokument, który wymusza na producentach telefonów komórkowych ustandaryzowanie złącza ładowania. Oczywiście wszystko to po to, aby użytkownicy mieli ułatwione życie – jedna ładowarka, jeden kabelek dla wszystkich telefonów posiadanych przez domowników. Wiele firm postąpiło zgodnie z tymi zaleceniami, ale jest jedną, która opiera się im wyjątkowo długo. Oczywiście chodzi o Apple. Niestety chłopcy i dziewczęta z Cupertino mają na to jeszcze sporo czasu – termin przystosowania się do tych wymogów upływa dopiero w 2017 roku. Czy Apple zmieni wtedy złącze Lightning na microUSB? Szczerze w to wątpię, prędzej do każdego i-urządzenia dorzucą odpowiedni adapter.
Najnowszy raport DigiTimes przynosi dobre wieści dla wszystkich tych, którzy nie mogą doczekać się momentu, w którym Apple wypuści urządzenia z większym ekranem niż obecne. Mowa tutaj nie tylko o aparatach iPhone ale również o iPadach. Według przecieków do których dotarła wspomniana wyżej redakcja, większy iPhone być może pojawi się już w maju przyszłego roku, natomiast prawie 13" tablet ma szansę wejść na rynek jesienią.
Zaledwie kilka dni temu publikowaliśmy newsa na temat bezprzewodowej ładowarki dla aparatów iPhone ze złączem Lightning, która wykorzystuje specjalny cienki moduł zgodny z technologią Wireless Qi, umieszczany pod powierzchnią gumowego etui ochronnego, zakończony niewielką wtyczką, umieszczaną w porcie telefonu. Jednak nie każdemu rozwiązanie to będzie odpowiadać, choćby dlatego że trzeba korzystać z dodatkowego etui i blokować port wspomnianą wtyczką. A gdyby tak dało się to wszystko upchać pod obudową telefonu? Okazuje się, że nie jest to specjalny problem...
Grupa Evad3rs przygotowała całkiem udany prezent pod choinkę, dla wszystkich preferujących większą swobodę w swoim iPhonie czy iPadzie. Mowa oczywiście o tytułowym jailbreaku dla iOS 7, a dokładnie dla systemu od 7.0.1 po 7.0.4, a nawet dla aktualnej bety 7.1. Przy pomocy narzędzia Evasi0n odblokować można system zarówno w najnowszych urządzeniach jak iPhone 5s, 5c czy iPad Air, jak i we wszystkich starszych, na których ta wersja oprogramowania iOS jest zainstalowana.
Wybrani dziennikarze właśnie otrzymali zaproszenia na wrześniową konferencję Apple. Jak piszą panowie z The Verge, ma ona się odbyć 10 września. Co na niej zobaczymy? Najprawdopodobniej odświeżonego iPhone'a 5, czyli model 5S oraz tańszy telefon znany do tej pory jako iPhone 5C. Oprócz tego, firma ogłosi zapewne udostępnienie finalnej wersji systemu iOS 7 w ciągu tygodnia czy dwóch od prezentacji (a wersji GM dla deweloperów zaraz po konferencji).
Tak przynajmniej uważa Stephane Richard (prezes France Telecom), o czym donosi portal BGR. W jednym z wywiadów stwierdziła, że jej zdaniem sprzedaż iPhone'ów zaczyna spadać, ponieważ mieszkańcy Starego Kontynentu coraz częściej zwracają uwagę na cenę, a ta w wypadku produktu Apple do najatrakcyjniejszych nie należy (zwłaszcza w naszym kraju).