Ostatnie newsy
Google Sync zostało zaktualizowane dla systemu iOS o nowe funkcjonalności. Pierwszą z nich jest wyszukiwanie wiadomości email z całej skrzynki pocztowej naszego konta, nie tylko z aplikacji urządzenia, jak było do tej pory. Kolejna zmiana związana jest z kalendarzem, w którym możemy już odrzucać, akceptować lub edytować poszczególne wydarzenia. Ostatnią z dodanych funkcji jest możliwość wysyłania emaili z takiego adresu z jakiego chcemy, żeby otrzymał go odbiorca. Czyli wybór innego konta podczepionego pod nasze główne w Gmail.
Nowy system iOS 5, który będzie dostępny w niedługim czasie dla iPhone’a 4, 3GS, iPoda touch, iPada oraz iPada 2, jak wiadomo wnosi wiele zmian. Większe z nich dotyczą aplikacji, widgetów, powiadamiania, integracji z iCloud oraz większych możliwości dostosowywania samego systemu. Strona internetowa pocketnow.com przedstawiła nagranie zaktualizowanego iOS’a dostępnego obecnie w wersji beta, dla programistów.
Apple w ostatnim kwartale sprzedał 4.69 milionów iPadów 2 z czego nie jest do końca zadowolony i twierdzi, że ten wynik mógłby być o wiele wyższy. Wszystkiemu winna jest firma LG, która nie nadążała z dostarczeniem wyświetlaczy używanych do jego produkcji. A konkretnie komórka koreańskiej firmy o nazwie LG Display, która musiała je ograniczyć w pierwszym kwartale tego roku, przypuszczalnie z powodu problemów na linii produkcyjnej 6G.
Apple bije kolejne rekordy zysków. W rozliczeniu za pierwszy kwartał tego roku firma wykazała przychód w wysokości 24,67 miliardów dolarów. Zyski ze sprzedaży międzynarodowej stanowiły 59 % przychodów firmy. Kolejne dane mówią o ilości sprzedanych iPhone'ów, która sięgnęła 18.65 milionów egzemplarzy, co daje 113 % wzrost względem tego samego okresu w ubiegłym roku.
No i zakończyliśmy sondę pt. Który tablet kupiłbyś/kupiłabyś w tej chwili? Osoby, które śledziły wyniki tej sondy pewnie już wiedzą, który tablet zdobył najwięcej głosów. Drugie iPad. Zdziwieni? Ja osobiście zdziwiony jest tylko troszeczkę a wiem, że powinienem wyrażać większe zdziwienie. Dlaczego? Trochę ponad miesiąc temu na pytanie "Czy kupisz iPada 2?" odpowiedzieliście stanowcze NIE. Co więcej, głosy pojawiające się po premierze tego tabletu jasno mówiły, że potencjalni użytkownicy nie są zadowoleni ze specyfikacji urządzenia będącej delikatnym retuszem "jedynki" zamiast faktycznej rewolucji na miarę Apple. Skąd zatem taki obrót rzeczy?
Ostatnio trochę rzadziej tutaj bywam, ponieważ praca zabiera mi 98% czasu, jednak przy okazji niedzielnego popołudnia popełniłem komentarz, który zamyka podsumowanie ankiety stworzonej przez Marcina na temat Waszych preferencji dotyczących iPad ‘a 2. Komentarz jest dłuższy od samego wpisu i chciałbym Wam go przedstawić i tutaj, na blogu.Komentarz ten polemizuje z obiegową opinią o niskiej funkcjonalności urządzenia, z mitami o jego ograniczeniach. Polemizuje z uwagą o tym, że urządzenie Apple jest mniej funkcjonalne od podobnych tabletów opartych o system Android. Tak więc zaczynamy:cytat z samego siebie:„Nie jest mniej funkcjonalny ani na jotę (przyp.: od Androida). Większych bzdur jak w komentarzach pod wpisami o Apple przeczytać nie można nigdzie. To urządzenie wymaga zmiany przyzwyczajeń i odrobiny nauki. Nie wymaga nauki dla odtwarzania treści, wymaga nauki przy jej kreacji. Dlatego jest tak kontrowersyjne. Ktoś kto czyta www, pisze maile i niewiele więcej, wyjmie go z kartonu a potem wpadnie na lata, filozofia tego producenta go wciągnie. Ktoś, kto potrzebuje urządzenia o szerszym spectrum zastosowań napotka na mur. Trzeba ściągnąć aplikacje, zamienniki, zacząć sobie organizować pracę i zacząć rozumieć to urządzenie. Leń mądrala skwituje nowy nabytek a potem pogna go na allegro, ktoś kto ma otwartą głowę i chęć bliższego poznania czegoś nowego nie będzie już tak jednoznaczny i definitywny w kształtowaniu wniosków i opinii. Oczywistym dla mnie jest, że idąc do pracy gdzie potrzebuję oprócz obsługi internetu i dokumentów, także działań na multiplikach, bardziej złożonych i specyficznych działań – wezmę netbooka, notebooka lub UMPC. Wezmę ponieważ iPad, Galaxy Tab i inne mają swoje ograniczenia, których nie ma urządzenie z Windows na pokładzie. Ale oczywistym jest dla mnie, że w tej samej zaś torbie wezmę iPada o ile w kieszeni nie spoczywa iPhone."Dlaczego ?Głównie dlatego, że nie spotkałem na rynku urządzenia, który potrafi przeżyć dwie robocze doby intensywnej pracy przy 10 calowym ekranie oraz takiego, któremu dałbym taki mandat zaufania.Wiem, jestem fanboyem ktoś zaraz napisze. Otóż nie. Pracowałem dwa lata mając iPhone w kieszeni, który powodował, że czasami nawet nie otwierałem notebooka bo nie musiałem. Równie zdecydowanie jak pisze o jego zaletach zamieniłem iPhone 4 na Samsunga Galaxy. Powód: zmiana adresu zamieszkania i słabe zasięgi operatora. Gdybym nadal mieszkał w strefie dobrego zasięgu używałbym iPhone. Razem ze zmianą urządzenia w kieszeni zaczął się problem niewysłanych wiadomości w skrzynce nadawczej programu pocztowego, od czasu do czasu jakiś komunikat o błędzie Androida. Moje doświadczenia powodują, iż żałuję sprzedaży iPhone, kupiłem iPada, ten kontroluje w mojej pracy to co Android może skaszanić.iPad czy iPhone to urządzenia dojrzałe, o dużej skuteczności i niezawodności. Urządzenia które w pracy biurowej potrafią na 75% zastąpić inne urządzenia. Nikt nie twierdzi, że są idealne, są one bardzo dobre.Mam tych zabawek kilkanaście i doświadczenie trochę dłuższe z tabletami niż większość Polaków. Wiem czego spodziewać się po Vilivie, czego po iPadzie a czego po Galaxy. W codziennej biurowej pracy każde z nich wyśle przelew i potwierdzenie, odpisze na pocztę, wykreuje ofertę wiele z nich obsłuży „push” ale niestety nie zastąpi standardu, którym jest Windows. Dlatego w ankiecie część ludzi wybrała opcje "nie potrzebuję tabletu"? Ja potrzebuje i nie widzę alternatyw. Moja praca w 75% jest pracą polegającą na komunikacji, gdybym świadczył usługi wybrałbym Viliva lub Androida. Tak więc nie zamierzam kupic iPada 2. Dla kamery ? Po co ? Wideokonferencji nie uskuteczniam, a do maila, pages, numbers, godreadera, evernote czy dropboxa większa wydajność sprzetowa mi nie jest potrzebna.Jeśli jednak przyjdzie czas na zmianę i charakter mojej pracy się nie zmieni, niewątpliwie znowu kupię iPada. Powody są oczywiste: dlatego, że już potrafię i dlatego, że ufam mu bardziej niż androidowi, że mnie nie zawiedzie. Proszę także chłopaki nie piszcie bzdur typu "nie ma USB to nie podłączysz pendrivie czy klawiatury". To prawie ten sam argument jakby napisać, że nie ma złacza ethernet, a czy ktoś chciałby używac tabletu wpiętego do kabla? Zastosowania iPada są ograniczone, bardziej niż większości UMPC czy tabletów z androidem ale i do iPada jest camera kit pozwalający podłaczyć iPhone czy włożyc kartę SD, jest też klawiatura.Mimo wszystkich swoich ograniczeń ma fenomenalnie stabilny system operacyjny, który da się obsługiwać szybciej i o niebo wygodniej od Windows i od Androida. Jakub zdaje się chwalił kiedyś pracę na iPadzie, ciekaw jestem Jego opinii, ale sądzę też że będzie ona podobna mojej. iPad jest bardzo dobrym wyborem dla osób które tabletu potrzebują a nie muszą mieć na nim Windowsa. Zanim Android osiągnie podobny pułap skuteczności i niezawodności, co raczej nie jest możliwe z uwagi na otwartość i segmentację systemu, ja juz będę dawno na emeryturze. Co daje mi prawo do takiej opinii ? Czy wpisuję się w chęć bycia trendy i można mnie nazwać fanboyem bezgranicznie miłującym firmę Apple i Steve ‘a Jobsa ?Myślę, że nie. Ten komentarz zawarł moje przemyślenia po dość intensywnym tygodniu pracy z kosztorysami i ofertami. Popełniłem błąd sprzedaży swojego MacBook ‘a Pro 15.4 w bardzo złym periodzie na rynku walutowym i najzwyczajniej w świecie zostałem na chwilę bez komputera, do którego jestem przyzwyczajony i plików wykreowanych przez dwa lata pracy z OSX.Mam kilka innych komputerów wyposażonych w Windows, jednak w dużej mierze stają się one bezużyteczne i mentalnie obce jeśli chodzi o pliki Pages, Numbers złożone w Mackowym backupie. Przez tydzień zostałem więc bez narzędzia pracy oraz z problemem kilku poważnych zapytań ofertowych, które mogłem oczywiście zrobić w Office na windowsowym komputerze stacjonarnym, tablecie lub laptopie.Jednak nie zrobiłem. Postanowiłem, iż moja indolencja i pośpiech w sprzedaży A1286 niesie także pozytywne aspekty i odrobinę doświadczenia potrzebnego w trakcie konsultacji z klientami. Postanowiłem, iż do chwili przyjścia mojego nowego komputera będę pracował na tablecie, do Windowsowych maszyn sięgając tylko w przypadkach tzw.: konieczności wyższej. Nie będę się rozwodził nad całym procesem tygodniowej, całkiem przyjemnej, choć wysilonej intelektualnie pracy. Istotne jest podsumowanie tego okresu, który udowodnił mi wartość i przydatność iPada w pracy biurowej. Po tygodniu mój bilans sukcesów i porażek w pracy z iPad ‘em wyniósł 97% skuteczności. Trzy razy musiałem skorzystać z innego komputera niż iPad a były to przypadki:wystawianie nowego towaru w webowym systemie sklepu (brak mozliwości exploracji zdjęć i zamieszczenia ich w opisie produktu)wystawianie aukcji allegro (powód jak wyżej)prezentacja androidowego systemu zarządzania nowymi modelami samochodów marki Saab, wtajemniczeni wiedzą, że mam hopla na punkcie tej marki (brak flasha w przeglądarce Safari)Przy czym, porażki numer 2 mogłem uniknąć gdybym posiadał przejściówkę-adapter „camerakit” pozwalający odczytać zdjęcia zapisane na karcie SD z aparatu. Aukcje można wystawić poprzez aplikacje: WystawTo lub Allegro, dostępne w App Store. Porażki numer 1 i 3 niestety uniknać się nie uda.W tym okresie wykreowałem:12 atrakcyjnych wizualnie ofert na 8 komputerów, które równie prosto i szybko niewątpliwie trudniej byłoby wykreować w Office.dokonałem kilku zakupów hurtowych i dwa detaliczne w sklepach i na aukcjachodpowiedziałem na kilkadziesiąt mailiprzetworzyłem kilkanaście dokumentów xls i doc oraz pdfobejrzałem subskrybowane kanały na YouTubeprzetworzyłem obowiązkową porcję wiedzy z interesujących mnie zakresów tym keynote dotyczący premiery nowego iOS i iPad’a 2.Pojechałem na dwa spotkania do Warszawy korzystając z iPada jako nawigacji a po całym dniu podróży moje urządzenie wskazywało jeszcze 7% energii w baterii pozwalające na przeczytanie 3-4 maili i odpowiedzi na nie.Czy iPad jest funkcjonalnym narzędziem pracy ? Odpowiedzcie sobie proszę na to pytanie sami, ja już znam odpowiedź i zawarłem ją w niedzielę w cytowanym komentarzu.
Witryna 9to5Mac opublikowała zdjęcia obudowy drugiego iPada. Wiadomo że nie jest to oryginalne urządzenie, tylko bardzo szczegółowa atrapa oryginalnych rozmiarów, przygotowana prawdopodobnie dla producentów akcesoriów, którzy muszą być gotowi na czas premiery właściwego urządzenia. Fotki te porównują rozmiar iPada 2 do jego poprzednika. Znajdziecie je w głębi newsa.
Wczoraj w sieci pojawiły się kolejne trzy informacje dotyczące nowego iPada i iPhone’a. W pierwszej przeczytać można było, że premiera tych urządzeń będzie opóźniona, na skutek problemów z dostępnością podzespołów. Druga od WSJ dementowana te doniesienia, gdzie zapewniano, że wszystko jest na dobrej drodze. Ostatni, trzeci już komunikat zdradza dzień premiery ... tylko nie wiadomo czego - ale chyba drugiego iPada. Wydarzenie to ma mieć miejsce w przyszłą środę, czyli drugiego marca.
The Wall Street Journal podaje, iż drugi iPad jest już w masowej produkcji. Będzie lżejszy, cieńszy i szybszy. Niestety nie będzie oferował ekranu Retina Display, ale na jego pokładzie znajdzie się przynajmniej jeden aparat cyfrowy (ten do wideo-połączeń) oraz w opcji z modułem telefonii komórkowej wybierać będzie można pomiędzy GSM i wersją z obsługą sieci CDMA.
Co nieco wyjaśnia się w sprawie ekranu Apple iPad 2. Różne informacje krążyły w sieci, ale najgłośniejsza była chyba ta dotycząca Retina Display, czyli ekranu o bardzo wysokiej rozdzielczości jak na 9.7-cala. Miało to być aż 2048x1536. Tymczasem z raportu IDC Research wynika, że drugi iPad raczej nie będzie oferował tak wypasionego ekranu.