Ostatnie Newsy
Stolen in 60 Seconds to dość oryginalna gra, w której wcielamy się nie jak można by na poczatku przypuszczać w stróża prawa, ale we włamywacza. Trzeba przyznać, że jest to dość kontrowersyjny temat jak na grę, gdyż raczej w niewielu produkcjach główny bohater już od samego początku jest czarnym charakterem. Jak twierdzą autorzy, wcale nie zachęcają oni tym tytułem do wybrania tej złej ścieżki, nie instruują również jak stać się królem złodziei. To po prostu interesująca kombinacja gry opierającej się na dobrym planowaniu i akcji w czasie rzeczywistym. Do dyspozycji będziecie mieli tuzin specjalistycznych gadżetów, a stopień skomplikowania zadań będzie rósł z "misji na misję". Grafika na pierwszy rzut oka przypomina tą z pierwszych części Grand Theft Auto, a muzyka miejmy nadzieję, przynajmniej nie będzie przeszkadzać w grze.
Newman - marka mało znana na naszym rynku, poza granicami Polski zawsze była kojarzona z urządzeniami o bardzo dziwacznym wyglądzie. Najnowszy handheld tej firmy - vx1000 oprócz tego, że wygląda już całkiem interesująco, ma być konkurencją dla obecnego od dłuższego czasu na rynku Sony PSP. Jak podaje producent, wewnątrz urządzenia znajdziemy 4-calowy ekran szerokokątny o rozdzielczości 480 x 272, radio FM oraz WiFi. Wszystko to opierać się będzie o platformę Windows CE wyposażoną w media player, przeglądarkę obrazów, tekstu oraz specjalne funkcje przeznaczone dla graczy. Cena w Chinach wynosi 1,999 CNY czyli około 264 USD. Zastanawiające jest, czy urządzenie przyjmie się wśród użytkowników oraz wśród producentów mobilnych gier. Zdjęcia Newmana znajdziecie w głębi newsa.
Machines at War to nowy RTS, który kilka tygodni temu mogliście już pobierać z sieci w wersji beta. Testy zostały już zakończone i autorzy udostępnili ostateczną wersję tej gry. Informacje na jej temat znajdziecie w poprzednim PDAclubowym newsie lub na witrynie producenta. Pełna wersja kosztuje 19.95 USD, a demko dla Pocket PC oraz MS Smartphone ściągać można ze strony domowej tego projektu. Dostępna jest również zapowiadana wcześniej wersja dla PC z Windows.
Ponownie przegapiłem premierę nowej wersji Pocket UFO. Jak wynika z postów na forum producenta, na przełomie maja i czerwca udostępniono poprawioną wersję mobilnego portu tej strategii turowej wszechczasów. Pocket UFO 1.26 pozbawione jest usterek, na które narzekali gracze w poprzedniej wersji - m.in. problemów z granatami, ellerium i znikającymi magazynkami. Teraz podobnie jak w pecetowym oryginalne zmieniać można też imiona naszych żołnierzy.
Niedawno pojawiła się ciekawa gra, przypominająca w dużym stopniu stary pecetowy hit, o nazwie Prince of Persia. Mniej wtajemniczonym przypomnę, że była to jedna z pierwszych gier, która zachwyciła doskonałą animacją ruchu postaci, wyjątkowo ciekawie zaprojektowanymi poziomami i świetną grywalnością. Trzeba zaznaczyć, że w tamtych czasach gry były raczej ubogie w kwestii grafiki, a dwudyskietkowy Prince długo nie miał sobie równych. Naśladowcą tej gry jest na Pocket PC Sindbad: Return of Legend. Mamy tutaj podobny styl rozgrywki, podobną fabułę (porwana żona) i miejmy nadzieję podobną frajdę ze skakania, wspinania się i powalania kolejnych czarnych charakterów.
Możliwość dowodzenia setkami jednostek jednocześnie, bogate drzewko technologii do odkrycia, niszczenie nie tylko wrogich pojazdów ale i samego krajobrazu, a także opcja tworzenia ponad 40 jednostek i innych struktur - tak w skrócie wygląda zapowiedź nowej gry, studia Isotope 244. Nosi ona tytuł Machines at War i wbrew temu, że opis ten kojarzy się bardziej z jakimś pecetowym tytułem, gra ta dostępna jest dla Windows Mobile. Choć odsłona przeznaczona dla dużych okienek, a nawet Mac OS X również jest planowana. Tymczasem rozpoczęły się testy beta mobilnej edycji Machines at War. Poza wymienionymi na wstępie cechami, dorzucić można automatycznie generowane mapy, trzy różne krajobrazy, możliwość modyfikowania silnika gry, a także samego interfejsu i opcja pobierania nowych jednostek i krajobrazów z sieci.
Jak podaje Sa1nt, programiści z Aspyr Media udostępnili klika dni temu długo zapowiadaną nową wersję Call of Duty 2, czyli jednej z lepszych pocketowych strzelanek. Najważniejszą cechą tej udoskonalonej edycji jest dodanie trybu multiplayer, pozwalającego na zabawę w sieci czterem graczom jednocześnie. Potyczki odbywać się mogą w trybie Deathmatch i Team Deathmatch. Aktualizację Call of Duty 2 pobierać można z witryny producenta. Wymagane jest jednak posiadanie pełnej wersji gry.
Dobrych flipperów nie ma dla PDA zbyt wiele, stąd nowy produkt studia PDAMill powinien cieszyć się sporym zainteresowaniem mobilnych graczy. Maggot Attack to futurystyczny pinball o - jak twierdzą autorzy - ciekawej oprawie graficznej i muzycznej. Oferuje on realistyczny model fizyki i sporo questów oraz mini-gierek, przedłużających frajdę z odbijania metalowej piłeczki.
Kilkanaście dni temu wspominaliśmy na temat informacji, jaka pojawiła się na witrynie programistów z grupy IonFx. Otóż zapowiadali oni nowy tytuł, który miał wprowadzić gry 3D w nowy wymiar jakości. Trzeba było jednak wierzyć im wyłącznie na słowo, gdyż nie opublikowano wtedy żadnych szczegółów dotyczących tej gry. Tymczasem w zeszły czwartek puszczono nieco pary z ust. Project Outlands - bo tak nazywa się owa gra, to całkiem ładny, by nie powiedzieć piękny pod względem grafiki Third Person Perspective. Oczywiście tryb pracy kamery może się jeszcze zmienić, gdyż jest to bardzo wczesny build.
Dzisiejsze PDA całkiem nieźle radzą sobie z obsługą kultowych strzelanek 3D, o czym doskonale świadczy ilość w pełni grywalnych tytułów dostępnych dla naszych kieszonkowych komputerków. Oczywiście daleko im do ideału i wyświetlania grafiki porównywalnej do możliwości dzisiejszych PC lub konsol, sterowanie też czasem kuleje, ale są wyjątki. Przykładowo port pierwszego Quake'a, który doskonale łączy obsługę rysikiem i klawiszami sprzętowymi, przez co komfort zabawy jest praktycznie porównywalny z tym znanym z peceta. Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce do grona mobilnych strzelanek dołączy kolejny słynny tytuł, a mianowicie Prey.