Ostatnie newsy
W połowie czerwca Gigant z Redmond udostępnił po raz pierwszy swój mobilny pakiet biurowy dla urządzeń z systemem innym niż Windows Phone, a kiedyś Windows Mobile (nie licząć krótkiego epizodu z tym oprogramowaniem dla Symbiana), czyli iOS. Do przewidzenia było więc udostępnienie pakietu także dla telefonów z Androidem, pytaniem bylo jedynie kiedy.
Dzisiaj dosyć niespodziewanie pojawiła się mobilna wersja pakietu Office do Microsoftu dla systemu iOS kontrolującego iPhone'a i iPoda touch, o czym można przeczytać na łamach portalu The Verge. Jest to jedna aplikacja, w którą wbudowane są wszystkie funkcje Worda, Excela i PowerPointa. Oferuje ona dosyć podstawowe możliwości edycji dokumentów (zmiana tekstu i danych, proste formatowanie, itd.).
Do tej pory Microsoft nie specjalnie martwił się działaniem webowej edycji swojego pakietu Office na urządzeniach z Androidem i dbał głównie o kompatybilność z Safari dla iOS. To jednak już wkrótce ma się zmienić.
Wspomniana w tytule aplikacja jest zapewne znana już części naszych czytelników. Poprzez zdalny pulpit daje ona dostęp do pełnej wersji pakietu Office 2010 z poziomu urządzenia z iOS czy Androida. Początkowo CloudOn dostępny był jedynie dla tabletów. Z czasem jednak do listy kompatybilnych urządzeń dodany został iPhone'a, a kilka dni temu również kilka smartfonów z Androidem. Jak można przeczytać w portalu Engadget, obecnie lista kompatybilnych telefonów z system Google'a jest dosyć krótka i obejmuje jedynie kilka urządzeń Samsunga. Mowa między innymi o Galaxy S III, Galaxy Nexus, Galaxy Note i Galaxy Note II...
Ostatnio w internecie pojawiły się plotki, jakoby Microsoft miał pewien drobny problem z firmą Apple. Zaczęło się od aktualizacji klienta usługi SkyDrive, która dodawała między innymi możliwość wykupienia większej ilości miejsca w chmurze prosto z aplikacji, a którą Apple odrzuciło. Dlaczego? Gigant z Redmond nie chciał się po prostu podzielić 30% zysku z firmą z Cupertino. Teraz, jak informuje portal serwis iMore, problem okazuje się być znacznie poważniejszy, ponieważ ...
Redakcja TheVerge zdobyła zrzuty ekranu pochodzące z wciąż nieoficjalnego produktu, jakim jest pakiet biurowy Microsoftu w wersji dla iOS oraz platformy Android. Przy okazji poznano kilka dodatkowych informacji na ten temat. Po pierwsze pojawi się on na początku przyszłego roku, najpierw dla kieszonkowych jabłuszek – na przełomie lutego i marca (premiera zapewne na MobileWorldCongress) potem ...
Wczoraj wspominaliśmy na temat przesunięcia w czasie premiery mobilnego pakietu Office dla iOS i Androida na marzec przyszłego roku. Dzisiaj mamy jeszcze jedną małą informację na ten temat. Otóż jest duże prawdopodobieństwo, że Office 2013 oferowany będzie jako usługa, czyli dostęp do mobilnych aplikacji będą mieli posiadacze licencji na pecetowy pakiet biurowy. Trudno powiedzieć, czy będzie dało się nabyć Office Mobile jako osobny produkt.
Pierwsze przecieki na temat pakietu Microsoft Office dla systemów Android oraz iOS podawały datę listopadową, jako moment premiery rynkowej. Niestety z najnowszych doniesień wynika, że oddanie mobilnego Worda, Excela i reszty opóźni się przynajmniej o 5 miesięcy - programy te na swoich urządzeniach zobaczymy dopiero w marcu przyszłego roku.
Od jakiegoś czasu wiemy, że tak, jak w wypadku telefonów z mobilnymi okienkami, tak i do tabletów z systemem Windows RT zamierza za darmo dołączać swój pakiet biurowy. Wiadomo także, że aplikacje składowe nadal będą “starymi” programami uruchamianymi w środowisku klasycznego pulpitu, a nie nowego interfejsu bazującego na stylu Metro. Wiele osób wnioskowało więc, że będą to “pełne” wersje programów znanych dotychczas, nie odbiegające od nich pod względem oferowanych funkcji.
Wczoraj, w polskim App Store oraz Google Play udostępniona została aplikacja CloudOn (darmowa), o czym informuje portal Engadget. Dzięki wykorzystaniu chmury daje dostęp do pełnych, desktopowych wersji aplikacji Microsoft Word, Excel, PowerPoint oraz Adobe Reader. Teoretycznie oferuje więc zasadniczo to samo, co darmowa edycja OnLive Desktop (ciągle niedostępna w naszym kraju). Otóż nie do końca.