Na chwilę przed rozpoczęciem prezentacji
Oto kluczowe punkty prezentacji:
- Microsoft tworząc wszystkie swoje produkty, kładzie obecnie duży nacisk na ich współpracę z Windows Mobile
- obecnie na rynku jest ponad 140 modeli PDA z Windows Mobile, produkowanych przez 47 firm
- coraz więcej firm, które do tej pory nie posiadały takich urządzeń w swojej ofercie, zaczyna interesować się Windows Mobile (jako przykład podano Palma, LG oraz oczywiście SonyEricsson)
- urządzenia z Windows Mobile dostępne są u 155 operatorów w 55 krajach
Przy tworzeniu WM 6.1 kładziono nacisk na wzmocnienie pozycji platformy Windows Mobile na rynku, wprowadzenie zmian o które prosili operatorzy, partnerzy OEM ale również zwykli użytkownicy, ulepszenie komunikacji tekstowej, ułatwienie konfiguracji i personalizacji urządzeń, a także i chyba przede wszystkim zwiększenie bezpieczeństwa i udostępnienie opcji zdalnego zarządzanie flotą PDA, za pośrednictwem nowego pecetowego narzędzia System Center Mobile Device Manager. W dużym skrócie tak prezentuje się lista nowych funkcji wprowadzonych do Windows Mobile 6.1:
- jednokrokowe podłączanie się do sieci WiFi
- automatyczne parowanie słuchawki Bluetooth (bez podawania kodu PIN)
- profil Bluetooth Phone Book oraz zgodność z vcard 3.0
- automatyczna konfiguracja daty i zegara z sieci telefonii komórkowej (Network Time Zone)
- ulepszony budzik alarmy
- nowy ekran Getting Started ułatwiający konfigurację urządzenia
- nowy plugin dla Home Screen (WM Standard) o nazwie Sliding Panel, ułatwiający dostęp do podstawowych funkcji
- zmniejszenie ilości przesyłanych danych przy komunikacji z serwerami POP3
- SMS czat
- prawdziwy menadżer zadań
- ulepszony Internet Explorer z opcją zbliżania i oddalania widoku strony, obsługą Sliverlight i Adobe Flash
- menadżer połączeń pozwalający wybrać inny APN dla poczty, a inny dla WWW oraz oczywiście inny dla MMSów
- uaktualniony Office Mobile z obsługą OneNote, formatów Office 2007, a także pełnym wsparciem dla animacji w PowerPoincie i lepszą edycją dokumentów Worda oraz Excela
Byliśmy jako jedni z pierwszych - na sali obecni tylko przedstawiciele Microsoftu
Sporo czasu w czasie tej prezentacji poświęcono aplikacji System Center Mobile Device Manager, która po zainstalowaniu na Windows Server 2003 (tylko 64-bitowa wersja), pozwala zdalnie kontrolować urządzenia mobilne, m.in. nakładać ograniczenia (blokować dostęp do wybranych aplikacji czy modułów - np. aparatu cyfrowego), zdalnie wymazywać całą zawartość PDA, wgrywać aktualizacje i instalować oprogramowanie praktycznie bez wiedzy użytkownika itd. Takie korporacyjne PDA mogą wymagać autoryzacji dostępu przez podanie kodu PIN, lub adresu e-mail użytkownika i zaoferować odmienne ustawienia dla każdej z osób używających w danym momencie tego PDA.
Mark Grady wyjaśnił również cel integracji w PDA mechanizmu Windows Update. Większość z nas liczyła, że tą drogą udostępniane będą nowsze wersje mobilnych okienek, czy przynajmniej jakieś drobniejsze aktualizacje oprogramowania. Tymczasem ikonka uruchamiająca Windows Update "kurzy się" już od czasu premiery Windows Mobile 5.0 - nie udostępniono do tej pory żadnej aktualizacji tą drogą. Okazuje się jednak, że mechanizm ten służy tylko i wyłącznie do dystrybucji "krytycznych łatek", które korygować będą dziury w systemie lub inne poważne usterki. Dodano tą opcję nieco na wyrost, aby przygotować się na ewentualne zagrożenie i zdjąć z barków dystrybutorów sprzętu, czy też operatorów, ciężar jakim byłoby masowe zwracanie PDA przez użytkowników, przykładowo w momencie jakieś masowej infekcji wirusowej blokującej określoną funkcjonalność.
Poza anglojęzycznym wystąpieniem Marka, głos zabrała również Ewelina Bagińska z lokalnego oddziału Microsoftu, odpowiedzialna za Mobile Communications Business w naszym kraju. Pokazała ona kila ciekawych slajdów dotyczących rozwoju rynku PDA. Otóż badania wykazują, że największy wzrost udziałów na rynku odnotowują urządzenia "konwergentne", czyli te łączące funkcje telefonu i palmtopa. Ich wzrost kształtuje się na poziomie 34.1%, gdzie zwykłe komórki to 5.8%, komputery stacjonarne 3.9% i notebooki 18.6%. Do końca 2007 roku, inteligentne telefony stanowiły 10% rynku telefonów komórkowych. Sam Windows Mobile rośnie szybciej niż cały rynek telefonii komórkowej, a użytkownicy takich urządzeń od 2 do 10 razy częściej wykorzystują usługi transmisji danych i częściej stosują swe PDA w aplikacjach biznesowych. Jeśli chodzi zaś o obraz polskiego rynku, to około 70% wszystkich urządzeń z Windows Mobile na pokładzie sprzedają operatorzy. Szczegółowo podział wpływów w tym segmencie wygląda w następujący sposób:
- Orange 34.11%
- Plus 32.41%
- Era 31.31%
- Play 2.04%
- inni 0.12%
Najciekawsze rozmowy prowadzony były jak zwykle w kuluarach, gdzie na temat urządzeń mobilnych porozmawiać można było nie tylko z przedstawicielami Microsoftu, ale również z kolegami po fachu, czyli najwybitniejszymi polskimi dziennikarzami zajmującymi się rynkiem telefonii komórkowej. Tak się składa, że siedziałem zaraz obok Marka, wiec miałem okazję pogadać z nim przez dłuższą chwilę, natomiast nie mogę rzucić Wam tak naprawdę żadnego gorącego newsa. Rozmawialiśmy w sumie praktycznie o wszystkim, od iPhone, po Windows Mobile 7.0, Celio RedFly itp. W Microsofcie panuje jednak wysoka specjalizacja, a mój rozmówca zajmował się wyłącznie rynkiem korporacyjnym i rozwiązaniami dla biznesu, o których potrafił naprawdę długo i ciekawie opowiadać. Nie potrafił on jednak udzielić odpowiedzi na pytania "zwykłego power usera", dotyczące mobilnych okienek czy też nowych urządzeń. Jak przyznał nie miał okazji pobawić sie jeszcze WM 7.0, ani wspomnianym gadżetem firmy RedFly. Nie wiedział też nic na temat ewentualnych planów stworzenia urządzeń typu MID wykorzystując Windows Mobile. Mark Grady sam używa Samsunga SGH-i620 z WM 6.0 Standard, natomiast jako urządzenie na którym pokazywano najnowsze okienka, służył smartphone HTC, dokładnie model S620. Spotkanie trwało ponad 3 godziny, ale jako że atmosfera była naprawdę doskonała, czas płynął bardzo szybko.
Mark Grady w czasie swojej prezentacji