Otóż okazuje się, że pokazany na samym początku prototyp jednak docelowo taki właśnie miał być - identyczny możemy znaleźć w udostępnionej ostatnio przez Operę przeglądarce Coast dla iPada. Jak pisze portal TechCrunch, programiści chcieli aby cała uwaga użytkownika poświęcona była stronie internetowej i interfejs przeglądarki nie przeszkadzał. Dlatego postawiono na obsługę gestami, pasek adresu i wyszukiwania znajdziemy jedynie na ekranie startowym, a w oknie z otwartą witryną znajdują się jedynie dwa przyciski - odnośnik do speed diala oraz listy otwartych kart.
Nie ma przycisków dodawania ulubionych (robi się to przeciągając ikonkę z listy ostatnio otwieranych stron do speed diala), ustawień, udostępniania stron, itd. Niestety, brakuje również synchronizacji ulubionych czy zapisywania haseł, co już życie utrudnia zdecydowanie bardziej niż inne podejście do interfejsu użytkownika. Pytanie tylko, czy nowe UI przypadnie do gustu użytkownikom?
Przeglądarkę Coast od Opery możecie przetestować za darmo pobierając ją z App Store.