Kilka miesięcy temu, Opera podjęła odważną decyzję o porzuceniu własnego silnika renderującego Presto na rzecz Blink z Chrome'a. Wymiana zaczęła się od mobilnych wersji przeglądarki, niedługo potem dotarła także do wydań dla Windows czy OS X. Wraz z tą zmianą, twórcy postanowili napisać aplikację od początku. W związku z tym, mobilne wydanie nie było najlepiej przystosowane do tabletów.
To się jednak zmieniło kilka dni temu, gdy ukazało się stabilne wydanie wersji 18. Oprócz interfejsu przystosowanego do tabletów dodano w nim między innymi zdalny debugging i ulepszono listę wyszukiwarek. Poprawiono również szereg błędów i zwiększono wydajność. Niestety, nadal brakuje tak podstawowej funkcji jak synchronizacja ulubionych z edycją dla komputerów. Najnowszą wersję przeglądarki Opera możecie pobrać za darmo z Google Play.
