
Podobnie jak wprowadzony niedawno do sprzedaży Nexus 9, N1 ma ekran w formacie 4:3 o przekątnej 7,9 i rozdzielczości 2048x1536. Do tego 64-bitowy procesor Intel Atom Z3580 z czterema rdzeniami o taktowaniu 2,3 GHz oraz 2 GB RAMu. Aplikacje można instalować we wbudowanej pamięci o rozmiarze 32 GB, natomiast zdjęcia można robić tylnym aparatem z 8 megapikselową matrycą lub przednią kamerką 5 MP. Urządzenie posiada też dwa głośniki o mocy 0,5 W i jest jednym z pierwszych, które oferują nowe gniazdku MicroUSB typu C (wtyczkę można podłączać dowolną stroną, jak w wypadku Lightning od Apple). Ale za to mamy niestety stare i powolne USB 2.0.

Jak wspomnieliśmy na początku, tablet działa pod kontrolą Androida 5.0 (z renderów wynika, że nie licząc launchera, praktycznie niezmodyfikowanego). Co ważne, w przeciwieństwie do Nokii X, N1 ma preinstalowane aplikacje Google oraz posiada dostęp do sklepu Google Play.
Również cena ma być atrakcyjna - 249 $ (około 840 zł bez VATu). Ale niestety na premierę przyjdzie nam poczekać aż do lutego przyszłego roku (o ile oczywiście nie będzie opóźnień).