Proces toczy się od 1997 roku. Według Palma patent Xeroxa jest nieważny; "nikt nie ma prawa własności do alfabetu" - mówi pełniący obowiązki dyrektora generalnego Eric Benhamou. Sprawa na razie nadal pozostaje nierozstrzygnięta, sąd nakazał jednak producentowi PDA wypuścić obligacje o wartości 35 mln funtów brytyjskich. Procedura ta stosowana jest w każdym tego rodzaju sporze prawnym dla zabezpieczenia roszczeń powoda, gdyby sąd przyznał mu rację.
Xerox nadal oczekuje satysfakcji

Wbrew oczekiwaniom tej firmy nie został również ustalony termin rozprawy, na której ma zostać stwierdzona wysokość poniesionych przez nią strat w wyniku stosowania w Palm OS Graffiti, według Xeroxa naśladującego jego system rozpoznawania pisma - Unistroke.
Proces toczy się od 1997 roku. Według Palma patent Xeroxa jest nieważny; "nikt nie ma prawa własności do alfabetu" - mówi pełniący obowiązki dyrektora generalnego Eric Benhamou. Sprawa na razie nadal pozostaje nierozstrzygnięta, sąd nakazał jednak producentowi PDA wypuścić obligacje o wartości 35 mln funtów brytyjskich. Procedura ta stosowana jest w każdym tego rodzaju sporze prawnym dla zabezpieczenia roszczeń powoda, gdyby sąd przyznał mu rację.
PR Newswire
Proces toczy się od 1997 roku. Według Palma patent Xeroxa jest nieważny; "nikt nie ma prawa własności do alfabetu" - mówi pełniący obowiązki dyrektora generalnego Eric Benhamou. Sprawa na razie nadal pozostaje nierozstrzygnięta, sąd nakazał jednak producentowi PDA wypuścić obligacje o wartości 35 mln funtów brytyjskich. Procedura ta stosowana jest w każdym tego rodzaju sporze prawnym dla zabezpieczenia roszczeń powoda, gdyby sąd przyznał mu rację.