Dzieło powstało we współpracy z tancerzami baletowymi, Buckhouse skorzystał z ich pomocy zarówno przy definiowaniu ruchów postaci, jak i przy odwzorowywaniu procesu uczenia się kroków tanecznych. Według Kena Wirta, wiceprezesa Palm Inc. ds. marketingu, tego rodzaju dzieła nie tylko przez swoją formę, ale i sposób rozpowszechniania są całkiem nowym wymiarem pojęcia sztuki.
Szkoła tańca w kieszeni
Na Biennale Whitney 2002, wystawie amerykańskiej sztuki współczesnej, można obejrzeć dzieło Jamesa Buckhouse'a "Tap". Więcej niż obejrzeć - można je przebeamować do swojego Palma i rozwinąć je o własne elementy.
Dzieło powstało we współpracy z tancerzami baletowymi, Buckhouse skorzystał z ich pomocy zarówno przy definiowaniu ruchów postaci, jak i przy odwzorowywaniu procesu uczenia się kroków tanecznych. Według Kena Wirta, wiceprezesa Palm Inc. ds. marketingu, tego rodzaju dzieła nie tylko przez swoją formę, ale i sposób rozpowszechniania są całkiem nowym wymiarem pojęcia sztuki.