Więcej zmian czeka posiadaczy tabletów i komputerów, którzy zdecydowali się zainstalować na nich betę okienek. Otrzymali oni nareszcie dostęp do nowych wersji aplikacji poczty i kalendarza, które tworzone są teraz pod marką Outlook. Pojawiło się również sporo poprawek menu / ekranu Start, paska zadań oraz Centrum akcji. W nowej wersji ułatwiono też obsługę systemu przy pomocy dotyku po przełączeniu się w tryb tabletowy. Jednak jeden znany błąd w aktualizacji może mocno zirytować - klasycznych aplikacji nie da się uruchomić z poziomu menu Start, trzeba je przypinać do paska zadań lub tworzyć skróty na pulpicie w tym celu.
Nowe wersje Windows 10 mogą już pobierać z Windows Update osoby, które są w szybkim kręgu.