Karty perforowane wracają do łask?
Naukowcy z laboratoriów IBMa opracowali nowy sposób zapisu danych przypominający trochę karty perforowane, które kiedyś służyły do programowania starych komputerów. Gdyby ta technologia się przyjęła, to prawdopodobnie już w 2005 roku wyparłaby znane nam dzisiaj karty pamięci flash. Na obszarze nie większym niż karta SD można by upakować kilkanaście gigabajtów danych, ponieważ opisywana technologia umożliwia upakowanie jednego terabita na powierzchni jednego cala kwadratowego. Dane są przechowywane w cienkich (10 nanometrów) warstwach polimerowych. Od kart perforowanych odróżnia je to iż są one wielokrotnego zapisu. Niestety IBM jak na razie nie planuje wprowadzenia w życie tego projektu.