Rozwiązaniem tych bolączek mają być sprzętowe klucze 2SV (2-step verification). Nie da się ich ukraść zdalnie, nie zadziałają też na fałszywej stronie. Wadą jednak jest konieczność i zakupienia i pilnowania. Dlatego Google postanowił podejść do problemu inaczej - zamienić nasz telefon w klucz sprzętowy.
Firma właśnie rozpoczęła testy takiego rozwiązania we własnych usługach. Nadal jednak może istnieć konieczność dokupienia czegoś - konkretnie modułu Bluetooth do komputera (jeśli go nie ma), bo w ten sposób system łączy się z telefonem. Jak to działa?
Po wpisaniu loginu i hasła w przeglądarce, połączy się ona z telefonem i przekaże mu dane weryfikacyjne, zaś użytkownik zobaczy ekran z informacją o nowym logowaniu. Jeśli zechce je potwierdzić, wystarczy że przytrzyma przycisk zmniejszania głośności.
Jeśli testy zakończą się pomyślnie, Google udostępni możliwość korzystania z tego rozwiązania także innym firmom. Tymczasem jeśli chcecie sami je przetestować, wystarczy że udacie się na tę stronę i wybierzecie opcję dodania klucza sprzętowego i z listy urządzeń wskażecie swój telefon (musi mieć minimum Androida 7.0).
Źródło: Google