Część z nich to bardziej rozbudowana forma odłożenia - np. "Przypomnij mi w pracy" czy "Przypomnij mi w domu". Do tego jest też opcja utworzenia zwykłego przypomnienia, udostępnienia (pytanie czego, treści powiadomienia?) i odłożenia powiadomienia na godzinę.
Dwie pierwsze opcje byłyby szczególnie przydatne - wielokrotnie otrzymywałem w pracy powiadomienie, którym chciałem zająć się dopiero po powrocie do domu. W Oreo oznaczało to konieczność ciągłego odkładania notyfikacji aż w końcu pojawi się jak już będę w domu.